Jaki kontra Trzaskowski. Awantura o żłobki i zdjęcia
Kontrkandydaci w wyścigu do fotela prezydenta Warszawy spierają się o to, kto pierwszy obiecał warszawiakom budowę nowych przedszkoli i żłobków. Tymczasem internauci kpią z zamieszczanych przez kandydatów zdjęć.
"Każdy mały warszawiak zasługuje na bezpłatne miejsce w żłobku Jeśli rodzic nie znajdzie miejsca dla dziecka w żłobku publicznym, miasto dopłaci do opieki w placówce prywatnej" - napisał w niedzielę na swoim profilu na Facebooku kandydat PO Rafał Trzaskowski.
Czujni internauci od razu zauważyli, że zamieszczone w poście zdjęcie nie przedstawia młodej warszawianki.
W poniedziałek kandydat PO zamieścił kolejnego posta ilustrowanego zdjęciem. Obiecał w nim warszawiankom całodobowy dostęp do ginekologa.
Internauci po raz kolejny wytknęli mu, że to zdjęcie ilustracyjne, które nie ma nic wspólnego z Warszawą.
Nie tylko Trzaskowski ma jednak problem z ilustrowaniem swoich postów. Po konferencji prasowej, na której kandydat Zjednoczonej Prawicy przedstawil swoje pierwsze zobowiązanie wobec warszawiaków, czyli budowę 50 nowych przedszkoli i żlobków, Jaki poinformował o nim także na swoim profilu na Twitterze.
Internauci szybko się zorientowali, że na jednym z zamieszczonych w poście zdjęć jest chiński żlobek.
Internauta nawiązał w swoim wpisie również do wpadki ze spotem Patryka Jakiego. Na jednym z ujęć pojawil się tam most nie z warszawskiej, ale z czeskiej Pragi.
Część internautów zwraca jednak uwagę, że ważne są słowa i czyny, a nie ilustracje.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl