Jaka beatyfikacja? Tu żyją królewskim ślubem
Ślub księcia Williama i Kate Middleton przyćmi na Wyspach wszystkie inne wydarzenia przez wiele tygodni, w tym beatyfikację papieża Jana Pawła II.
Katolicka społeczność Wielkiej Brytanii uczci wyniesienie na ołtarze papieża Polaka przede wszystkim podczas nabożeństw w kościołach. Centralnym punktem obchodów będzie spotkanie 1 maja o godzinie 14 w Katedrze Westminsterskiej (czasem jeszcze ciągle mylonej przez niektórych rodaków z Opactwem Westminsterskim, gdzie odbędzie się królewski ślub).
Na telebimach wewnątrz katedry i przed świątynią zostaną odtworzone przesłania do uczestników od arcybiskupa Vincenta Nicholsa oraz kardynała Stanisława Dziwisza. W programie także film dokumentalny, odtworzenie mszy beatyfikacyjnej z Watykanu oraz modlitwa i odśpiewanie pieśni kościelnych, w tym jednej z najbardziej lubianych przez Jana Pawła II - "Barki".
Korzystając z długiego weekendu, który wypadł za sprawą ślubu Williama i Kate, część Polaków wybierze się na uroczystości beatyfikacyjne do Rzymu. Niektóre biura turystyczne oferowały wycieczki objazdowe z udziałem w ceremonii beatyfikacyjnej. Koszt 6-dniowej wyprawy autokarowej połączonej ze zwiedzaniem Francji, Szwajcarii i Włoch, to około 400 funtów.
Uroczystości w Watykanie niewątpliwie pozostaną w cieniu ślubu następcy tronu, który odbędzie się dwa dni wcześniej. Całe Wyspy żyją tym wydarzeniem już od wielu miesięcy i przez kilka kolejnych będzie się ono odbijało w mediach szerokim echem. Religijne celebry cieszą się znacznie mniejszym zainteresowaniem w ogóle, a tym bardziej, gdy idzie o mniejszości religijne do których należy tutaj Kościół Katolicki.
Również Polacy mieszkający w Zjednoczonym Królestwie nie zaplanowali tym razem specjalnego uczczenia beatyfikacji Rodaka. Zaraz po śmierci papieża i w dwóch następnych latach odbywały się w Londynie tzw. marsze papieskie z Trafalgar Square do Katedry Westminsterskiej. Pierwszy, w 2005 roku zgromadził ok. 20 tysięcy osób. Niewykluczone, że to także skutek laicyzowania się emigrantów. Z szacunków kościelnych wynika, iż w niedzielnych mszach świętych uczestniczy zaledwie ok. 10% przebywających na Wyspach Polaków.
Polski Londyn miał tymczasem bogate tradycje w kontaktach z Wielkim Rodakiem na Stolicy Piotrowej. Jan Paweł II bardzo często spotykał się z przedstawicielami tutejszej emigracji, w tym na audiencjach prywatnych. Także w Londynie działa jedno z prężniejszych Towarzystw Przyjaciół Fundacji Jana Pawła II, która m.in. wspiera kształcenie młodzieży pochodzenia polskiego ze Wschodu. Przez wiele lat dyrektorem Fundacji i bliskim współpracownikiem Ojca Świętego był obecny rektor Polskiej Misji Katolickiej w Anglii i Walii ks. prałat Stefan Wylężek.
Rektor mówi o papieżu: "Jestem przekonany, że to był z Człowiek Boży, Człowiek Święty. Jan Paweł II, był tytanem pracy intelektualnej, a jednocześnie mistykiem. Wystarczyło popatrzeć jak odprawiał Mszę świętą, jak wtedy zmieniała się Jego twarz. Naprawdę był blisko Boga i właśnie dlatego ludzie tak do Niego lgnęli. My dziś potrzebujemy świadków żyjących Ewangelią. Osoba, która żyje tak jak uczy przemawia do nas bardziej niż najmądrzejsze książki. Ojciec Święty uczył nas jak żyć i żył tak jak nauczał. To wszyscy widzieli i odczuwali".
Polacy, zwłaszcza ze starszego pokolenia, deklarują zamiar obejrzenia transmisji z mszy beatyfikacyjnej w swoich domach ze znajomymi, w polskiej telewizji.
Z Londynu dla polonia.wp.pl
Robert Małolepszy