PolskaJak z burzy rodzi się tornado?

Jak z burzy rodzi się tornado?

Trąby powietrzne oglądaliśmy dotąd wyłącznie w amerykańskich filmach katastroficznych. Teraz takie ekstremalne zjawiska meteorologiczne coraz częściej widzimy za oknem. I niestety lepiej nie będzie - alarmuje "Dziennik".

18.08.2008 | aktual.: 18.08.2008 07:02

Do tej pory trąby powietrzne pojawiały się w Polsce niezwykle rzadko. Meteorolodzy notowali od jednej do czterech trąb w ciągu roku. Jednak już w 2006 r. Polskę nawiedziło ponad 50 trąb powietrznych (według danych instytutu European Severe Database). Tego lata rekord może być pobity.

Co to w ogóle jest trąba powietrzna?

W naszym rejonie Europu meteorolodzy określają tak niezwykle silny wir powietrza powstający nad lądem lub wodą. Jego średnica ma zwykle od kilku do kilkudziesięciu metrów. By taki wir powstał, muszą być spełnione dwa warunki. Po pierwsze musi dojść do zderzenia ze sobą dwóch mas powietrza o różnych właściwościach – np. ciepłego i wilgotnego z zimnym. W Polsce są to zazwyczaj bardzo ciepłe powietrze zwrotnikowe i powietrze polarnomorskie. Widocznym dla nas efektem tworzenia się takich prądów są rozbudowane kłębiaste chmury burzowe nazywane cumulusami lub cumulonimbusami.

Po drugie prąd musi zostać wprawiony w ruch wirowy. Dzieje się tak, gdy zderzające się ze sobą dwie masy powietrza poruszają się w przeciwnym kierunku. Naukowcy przyjmują, że w takiej sytuacji najpierw pojawia się wir poziomy, przypominający leżący nad ziemią rulon. Dopiero wraz z nabieraniem prędkości oś tego wiru zaczyna obracać się do pionu. W końcu w przedniej części chmury burzowej powstaje klasyczny lej trąby powietrznej skierowany ku ziemi.

Co powoduje, że na terenie Polski coraz częściej można zaobserwować trąby powietrzne?

Jak się uważa, ich zwiększona częstotliwość jest związana z globalnymi zmianami klimatycznymi. Czyli z rozchwianiem pogodowym, które powoduje, że zimne i ciepłe powietrze coraz częściej styka się ze sobą.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)