Jak wypoczywa prezydent na Helu
Prezydent Aleksander Kwaśniewski
najwyraźniej coś ukrywa. Co takiego? Letnią rezydencję na Helu.
Trzyma ją w takiej tajemnicy, że niedługo chyba tajny będzie sam
fakt jej istnienia - pisze "Super Express".
28.07.2004 | aktual.: 28.07.2004 07:19
Ośrodek prezydencki na Helu to od lat ulubione miejsce letniego wypoczynku głowy państwa i jego rodziny. Jednak konia z rzędem temu, kto kiedykolwiek widział ten ośrodek na własne oczy. Wpuszczani tam są jedynie najbliżsi przyjaciele Aleksandra Kwaśniewskiego - podkreśla "Super Express".
O ośrodku wiadomo jedynie tyle: willa z tarasem i wieżą widokową położona jest niemal nad samym morzem. Nie sposób jednak podpłynąć do niej od strony Zatoki Gdańskiej. Na czas pobytu prezydenta w ośrodku wojsko wyznacza tam strefę ochronną. Zamyka nawet łowiska rybakom. Od strony lądu też nic nie można dostrzec. Ośrodek położony jest głęboko w lesie, a otacza go wysoki na kilka metrów płot z drutu kolczastego. Wszystkiego strzegą zaś uzbrojeni żołnierze - opisuje "Super Express".
Według "Super Expressu", podobno w ośrodku jest lądowisko dla prezydenckiego śmigłowca, korty tenisowe, basen i molo. Reszta to już same legendy. Usłyszeć można o wielkich salonach, luksusowym wyposażeniu, a nawet piasku znad obcych mórz, który ma być wysypywany na plażę. (PAP)