PolskaJak to możliwe?

Jak to możliwe?

(Archiwum)
Czy można było zapobiec tej tragedii? Chodzi o czwórkę zamordowanych dzieci - dwóch noworodków oraz braci bliźniaków - których zwłoki znaleziono w beczkach w mieszkaniu jednej z łódzkich kamienic.

Jak to możliwe?
Źródło zdjęć: © RadioZet

28.04.2003 | aktual.: 29.04.2003 10:11

Prokuratura twierdzi, że dzieci zamordowali rodzice. Ocalała tylko 11-letnia córka małżeństwa, która prawdopodobnie była świadkiem dramatycznych zdarzeń. Łódzki sąd sprawdza jak to się stało, że przez kilka lat nikt nie zauważył zniknięcia dzieci. To pytanie jest ważne tym bardziej, że sześć lat temu ojciec był już skazany za znęcanie się nad jednym z bliźniaków. Od tego czasu opiekę nad rodziną sprawował kurator sądowy.

Obraz
© (RadioZet)

Jak ustalił reporter Radia Zet, od dwóch lat szkoła podstawowa, w której mieli uczyć się bliźniacy, informowała policję, że chłopcy nie przychodzą na lekcje. Policjanci odpowiedzieli na piśmie, że próbowali znaleźć dzieci, ale nikogo nie było w domu.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)