Jak służbowych samochodów używają stołeczni urzędnicy
Wyprawy do Legionowa, posyłanie samochodu po żonę czy codzienne dojazdy do pracy. Tak służbowych samochodów używają niektórzy miejscy urzędnicy - czytamy w "Życiu Warszawy".
04.11.2009 | aktual.: 04.11.2009 10:12
W urzędzie miasta jest ponad 60 samochodów służbowych. Auto z kierowcą przysługuje m.in. prezydent miasta, wiceprezydentom, sekretarzowi, skarbnikowi i przewodniczącym Rady Warszawy. To urzędnicy najwyższego szczebla. Nie licząc wynagrodzeń kierowców (tych danych ratusz redakcji nie udostępnił), w 2008 r. wydano na obsługę transportową urzędu ok. 890 tys. zł. Dziennik sprawdził, jak służbowych aut używają urzędnicy ratusza.
Dziennikarze śledzili służbowy samochód, który podlega pod Biuro Informatyki. Jak się okazało często jest nim wożona nie zatrudniona w Biurze małżonka jego dyrektora - Łukasza Krupy.
- Auto, które jest na usługach Biura Informatyki, służy głównie do wożenia Krupy z domu do pracy i z powrotem. Po drodze w jedną i w drugą stronę samochód podjeżdża pod pracę żony dyrektora - powiedział anonimowo gazecie jeden z kierowców miejskich.