Jak sejm chce ułatwić niepełnosprawnym głosowanie?
Sejm przyjął ustawę o dostosowaniu organizacji wyborów do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Ustawa wprowadza głosowanie korespondencyjne, informację wyborczą specjalnie dla osób niepełnosprawnych, możliwość weryfikacji lokali wyborczych pod względem dostępności dla niepełnosprawnych, nakładki na karty w systemie Braille'a i możliwość głosowania przez pełnomocników.
27.05.2011 18:27
Posłowie PO Małgorzata Kidawa Błońska i Sławomir Piechota uznali to za wielkie święto demokracji i historyczny moment. - Przechodzimy od konstytucyjnych deklaracji do konkretnych rozwiązań - podkreślił Sławomir Piechota.
Ustawę poparli wszyscy oprócz posłów PiS-u, który wcześniej zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego Kodeks wyborczy, między innymi z powodu głosowania przez pełnomocników i 6 miesięcy, które muszą dzielić datę wyborów od daty wprowadzenia zmian. Poseł Sławomir Piechota odrzuca te zastrzeżenia, powołując się na opinię profesora Andrzeja Zolla.
Zdaniem posła, zastrzeżenie Trybunału z 2006 roku miało służyć ograniczeniu możliwości manipulowania w prawie wyborczym przez rządzących, a wprowadzone przez sejm ułatwienia dla niepełnosprawnych nie zmieniają przecież sposobu liczenia głosów.
Według PiS, głosowanie korespondencyjne i głosowanie przez pełnomocnika są niezgodnie z Konstytucją, bo nie zapewniają dostatecznie tajności i bezpośredniości głosowania. PiS kwestionuje też termin wejścia w życie ustawy.
Poseł Marek Ast uważa, że opinia profesora Zolla niczego nie przesądza, bo PiS zna inne opinie innych ekspertów, którzy uważają, że wyrok z 2006 roku nie dotyczy tylko liczenia głosów, ale wszelkich istotnych zmian w prawie wyborczym.
Poseł Ast podkreślił, że w opinii samej Platformy Obywatelskiej zmiany wprowadzone przez nową ustawę są niezwykle istotne i wręcz rewolucyjne.
Ustawa trafi teraz do senatu, a potem do prezydenta. Poseł Sławomir Piechota uważa, że z nowej ustawy mogą skorzystać w Polsce 2 miliony niepełnosprawnych, a już w najbliższych wyborach 300-400 tysięcy osób.