Jak prezes to z politechniki
Prawie połowa prezesów w Polsce ma dyplom uczelni technicznej. Najczęściej Politechniki Warszawskiej, informuje "Rzeczpospolita". Z badań gazety wynika, że prezesi z wykształceniem uniwersyteckim są w mniejszości wśród szefów ponad 500 dużych polskich firm.
27.10.2009 | aktual.: 27.10.2009 07:48
Prawdziwymi kuźniami szefów są Politechnika Warszawska, Politechnika Śląska i Akademia Górniczo-Hutnicza. Prawie co trzeci prezes jest absolwentem którejś z tych trzech uczelni.
Kolejne miejsca w rankingu zajmują w tym roku Politechnika Śląska i Akademia Górniczo-Hutnicza. Dopiero za nimi uplasowała się pierwsza uczelnia ekonomiczna - warszawska Szkoła Główna Handlowa.
Zdaniem Krzysztofa Nowakowskiego z firmy doradztwa personalnego Korn & Ferry dla pracodawców nie ma większego znaczenia rodzaj ukończonych studiów. Tym bardziej że wielu menedżerów uzupełniło je szkoleniami i studiami podyplomowymi (drugie studia ma co piąty szef). To się zaczyna zmieniać. - Dziś jeszcze menedżerowi uchodzi na sucho dyplom kiepskiej uczelni, ale za pięć - dziesięć lat słabe studia będą poważnym obciążeniem, przewiduje Nowakowski.