Jak pomóc zasnąć dzieciom, które nie chcą spać
Problemy ze snem u dzieci
mogą być przyczyną nie tylko niedosypiania rodziców, ale i źle
wpłynąć na ich samopoczucie fizyczne i emocjonalne. Pediatrzy
radzą, jak temu zapobiec. O swoich badaniach piszą na łamach
"Pediatrics".
08.05.2007 17:46
Jedna z autorów badań, dr Harriet Hiscock z Królewskiego Szpitala Dziecięcego i z uniwersytetu w Melbourne sugeruje, by rodzice pytali pediatrów o różne techniki behawioralne, które mogą pomóc ich dzieciom zasnąć.
Jedna z takich technik, pomagających dzieciom w nauce przesypiania całej nocy, polega na tym, że rodzice zostawiają je same w łóżku stopniowo na coraz dłuższy czas.
Jeśli reakcją jest płacz, rodzic wchodzi, by dziecko uspokoić, nie zapala jednak światła i nie bawi się z dzieckiem. Za każdym razem dziecko zostaje samo w pokoju na coraz to dłużej.
Małym, zasypiającym z trudem dzieciom, pomaga także wieczorna rutyna - zauważa Hiscock.
Wyniki swoich prac Australijczycy oparli na badaniach ponad 5 tysięcy rodzin z niemowlętami i niemal 5 tysięcy - z dziećmi w wieku przedszkolnym. Według relacji rodziców ustalono, że 17 proc. niemowląt i 14% przedszkolaków ma umiarkowane lub poważne problemy ze snem.
W przypadku niemowląt najczęstszymi problemami są częste pobudki nie związane z karmieniem i trudności z samym zaśnięciem - podsumowała Hiscock. Rodzice przedszkolaków skarżą się najczęściej na opór przed zasypianiem u swoich dzieci.
W ogólnych badaniach zdrowia matki źle śpiących niemowląt wypadały gorzej - pod względem fizycznym i psychicznym. Problemy ze snem u przedszkolaków odbijały się na zdrowiu fizycznym ich matek, podobnie jak problemy ze snem wszystkich dzieci - na zdrowiu ich ojców.
Nie istnieje ogólnie obowiązująca definicja dziecięcych problemów ze snem - zauważa Hiscock. Tak na prawdę, jeśli rodzice uważają, że sen ich dziecka jest problemem, trzeba coś z tym zrobić - wyjaśnia.