Jak Pol rozpętał II wojnę...o Irak
Najbardziej nieudolnemu ministrowi mało
tego, co zepsuł w kraju, teraz chce wywołać awanturę na skalę
światową. Marek Pol chce ściągnąć polskich żołnierzy z Iraku. Tym
żądaniem rozbawił nawet prezydenta - komentuje w dzienniku "Fakt"
Piotr Chęciński.
31.03.2004 06:05
Pol na poniedziałkowe spotkanie z Aleksandrem Kwaśniewskim na temat warunków poparcia kandydatury Marka Belki na premiera pojechał z twardym żądaniem: oprócz Belki, który był dotąd specem od gospodarki Iraku, mają stamtąd wrócić wszyscy nasi żołnierze - pisze Chęciński.
A co na to prezydent? Według publicysty, zadrwił bezlitośnie z Pola: Gdyby okazało się, że w wyniku negocjacji z Unią Pracy spowodujemy taką sytuację międzynarodową, to by była powtórka z filmu, jak Franek Dolas rozpętał II wojnę światową - cytuje autor artykułu "Jak Pol rozpętał II wojnę... o Irak". (PAP)