Jacek Kurski zastąpi Pawła Poncyliusza
Jak dowiedziała się Wirtualna Polska Jacek Kurski zastąpi wiceministra gospodarki Pawła Poncyliusza w negocjacjach z górnikami. Związkowcy domagają się wypłaty 180 milionów złotych z ubiegłorocznych zysków tej branży. Zgodę na zmianę negocjatora wyraził już prezes PiS Jarosław Kaczyński i premier Kazimierz Marcinkiewicz.
07.06.2006 | aktual.: 08.06.2006 12:01
_ Oferta górników nie dotyczy zastąpienia ministra Poncyliusza jako strony w tym sporze, tylko ma na celu podjęcie dalszych, skutecznych mediacji. Szczerze mówiąc, ja też nie znam się na górnictwie, ale w mediacji nie chodzi o to, aby się znać na szczegółach, tylko żeby zbliżać się do porozumienia_ - powiedział reporterowi Wirtualnej Polski w Sejmie poseł PiS-u.
Kurski zaznaczył, że uzyskał już zgodę prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i premiera Kazimierza Marcinkiewicza na podjęcie dalszych negocjacji z niezadowolonymi górnikami.
_ Jestem zdyscyplinowanym członkiem Prawa i Sprawiedliwości i tak rozumiem swoją rolę. Rozmawiałem przed chwilą z premierem Marcinkiewiczem, który przysłuchiwał się dzisiejszej sejmowej debacie i on także wyraził na to zgodę_ - zapewnił poseł PiS.
Zdaniem Kurskiego informowanie dzisiaj opinii publicznej, tuż przed rozpoczęciem kolejnej tury mediacji, o ostatecznej wysokości kwoty jaką strona rządowa gotowa jest przekazać górnikom "zamknie możliwość zawarcia porozumienia".
_ W tych mediacjach chodzi o to, że jeśli jedni żądają 180 milionów, a drudzy są gotowi dać 100, to trzeba się spotkać na jakimś rozsądnym poziomie. W taki sposób, który nie będzie upokarzał żadnej ze stron_ - dodał na koniec poseł PiS.
Spór pomiędzy stoną rządową, a górnikami dotyczy podziału zysków, które kopalnie wypracowały w ubiegłym roku. Mieli je otrzymać górnicy. Wiceminister gospodarki Paweł Poncyliusz zapowiedział jednak, że zamiast trafić do kieszeni pracowników, pieniądze mają być przeznaczone m.in. na inwestycje w kopalniach. Górnicy zapowiedzieli protesty.
Marek Grabski, Wirtualna Polska