Sensacyjne doniesienia o kolejnych podsłuchach. Karnowski zabrał głos

Prezydent Sopotu Jacek Karnowski miał być inwigilowany systemem Pegasus. Jak poinformowano, CBA śledziło go przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi, gdy przygotowywał kampanię opozycji do Senatu. - To oni są mafiozami polskiej polityki, powinni ponieść odpowiedzialność - stwierdził Karnowski.

Jacek Karnowski: nie zostawię tegoJacek Karnowski: nie zostawię tego
Źródło zdjęć: © PAP | Albert Zawada
Violetta Baran

Jak ujawniła w piątek "Gazeta Wyborcza", Karnowski miał być podsłuchiwany w okresie kampanii wyborczej do Senatu. "Służby logowały się na jego telefonie co najmniej kilkanaście razy od listopada 2018 do marca 2019 roku" - czytamy w artykule.

Sopocki samorządowiec brał wówczas udział w przygotowywaniu tzw. paktu senackiego.

- Prowadziliśmy wtedy negocjacje z PO, Lewicą i PSL-em w sprawie nazwisk. Jeździłem po całej Polsce, promując kandydatów razem z Hanną Zdanowską, Zygmuntem Frankiewiczem i innymi samorządowcami - tłumaczy Jacek Karnowski w rozmowie z TVN 24.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Pójdą razem do wyborów? Minister ugrupowania Ziobry mówi o "scenariuszu"

- My dla nich byliśmy bardzo niebezpieczni. Brejza prowadząc kampanie do Sejmu, ja prowadząc kampanię do Senatu - ocenił Karnowski. - To oni są mafiosami polskiej polityki, oni powinni ponieść odpowiedzialność - dodał.

- Mam nadzieję, że skończą tak, jak autorzy afery Watergate w Stanach Zjednoczonych - stwierdził Jacek Karnowski.

Karnowski: trzeba ich doprowadzić przed Trybunał Stanu

Karnowski wyjaśnił, że odpowiedzialność za inwigilację Pegasusem powinni ponieść przede wszystkim zleceniodawcy tych działań. - Ich odpowiedzialność jest dużo większa niż tych ludzi, którzy to montowali. Trzeba ich doprowadzić przed Trybunał Stanu, żeby raz na zawsze zniknęli z polityki - stwierdził.

- To są ludzie, którzy chcą wprowadzić w Polsce dyktaturę, chcą zniszczyć demokrację - mówił prezydent Sopotu.

Samorządowiec przyznał, że nie jest bardzo zaskoczony tym, że był inwigilowany Pegasusem. - CBA pod rządami Kamińskiego, już kiedyś manipulowało nagraniami przeciwko mnie, tylko nie mieli tak dobrego aparatu, jakim jest Pegasus. Próbowali wrzucić do sądu zmontowane, pocięte nagranie - opowiada Karnowski, przypominając sprawę z 2008 roku, sopocki biznesmen Sławomir Julke zarzucił mu próbę korupcji. Na początku 2018 roku Jacek Karnowski został ostatecznie oczyszczony ze wszystkich zarzutów.

Karnowski zapewnił, że nie przejdzie do porządku dziennego nad informacjami o inwigilacji Pegasusem. - Zapewniam wszystkich, że tego tak nie zostawię - stwierdził.

Źródło: TVN24

Wybrane dla Ciebie
Franciszek zostawił pieniądze? Zakonnica ujawniła, na co je przeznaczył
Franciszek zostawił pieniądze? Zakonnica ujawniła, na co je przeznaczył
Jest wyrok dla lekarza za sprzedaż ketaminy Matthew Perry'emu
Jest wyrok dla lekarza za sprzedaż ketaminy Matthew Perry'emu
Podrzucony dzik z ASF w Polsce. "Nie wykluczamy sabotażu"
Podrzucony dzik z ASF w Polsce. "Nie wykluczamy sabotażu"
Zmarł legendarny gitarzysta Steve Cropper
Zmarł legendarny gitarzysta Steve Cropper
Trump zapowiada uderzenia przeciwko przemytnikom na lądzie
Trump zapowiada uderzenia przeciwko przemytnikom na lądzie
Ujawniono zdjęcia i nagrania z prywatnej wyspy Jeffreya Epsteina
Ujawniono zdjęcia i nagrania z prywatnej wyspy Jeffreya Epsteina
Trump ocenia spotkanie w Moskwie. Padło, czego chce Putin
Trump ocenia spotkanie w Moskwie. Padło, czego chce Putin
Zełenski po rozmowach delegacji USA w Moskwie. "Realna szansa"
Zełenski po rozmowach delegacji USA w Moskwie. "Realna szansa"
Senator USA: Nie oddamy Rosji 19 tys. ukraińskich dzieci
Senator USA: Nie oddamy Rosji 19 tys. ukraińskich dzieci
Eksplozja na Morzu Czarnym. Rumuni zniszczyli drona Sea Baby
Eksplozja na Morzu Czarnym. Rumuni zniszczyli drona Sea Baby
Wyniki Lotto 03.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 03.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Skażenie wody na Pomorzu. Policja sprawdza możliwą ingerencję w instalację
Skażenie wody na Pomorzu. Policja sprawdza możliwą ingerencję w instalację