ŚwiatJ. Kaczyński: nowe otwarcie w polsko - ukraińskich stosunkach

J. Kaczyński: nowe otwarcie w polsko - ukraińskich stosunkach

Premierzy Polski i Ukrainy Jarosław Kaczyński
i Wiktor Janukowycz opowiedzieli się w Kijowie za
przedłużeniem istniejącego ropociągu Odessa-Brody do Polski. Obaj
szefowie rządów, podczas wspólnej konferencji prasowej, ocenili
stosunki polsko-ukraińskie jako strategiczne.

J. Kaczyński: nowe otwarcie w polsko - ukraińskich stosunkach
Źródło zdjęć: © PAP

Jarosław Kaczyński mówił o "nowym otwarciu w relacjach między Polską i Ukrainą, a Janukowycz zadeklarował, że jego kraj chce współpracować z Polską, m.in. w dziedzinie bezpieczeństwa energetycznego.

W ocenie ukraińskiego premiera, pierwszym "realnym" krokiem na drodze do przedłużenia rurociągu Odessa-Brody do Polski byłoby wybudowanie odcinka Brody-Kralupy (Czechy). Janukowycz zapewnił, że Ukraina będzie "pewnym partnerem" UE, jeśli chodzi o dostawy gazu do krajów unijnych.

Premier Jarosław Kaczyński przebywa w środę na Ukrainie z oficjalną wizytą. W Kijowie spotkał się z ukraińskim premierem, następnie obaj politycy uczestniczyli w rozmowach plenarnych obu delegacji.

Po zakończeniu rozmów podpisano protokół z posiedzenia polsko- ukraińskiej międzyrządowej komisji ds. gospodarczych, która w listopadzie obradowała w Kijowie. Zarówno Janukowycz, jak i Jarosław Kaczyński chcą intensyfikacji działań tej komisji.

Jak mówił premier Ukrainy, komisja powinna zająć się m.in. sprawami bezpieczeństwa energetycznego, kwestiami gospodarczymi, projektami z dziedziny budownictwa, lotnictwa, czy przemysłu wojenno-obronnego. Janukowycz zapowiedział realizację wspólnych, polsko-ukraińskich projektów.

Stosunki między Ukrainą a Polską zawsze były i pozostaną stosunkami strategicznymi - oświadczył Janukowycz.

Według premiera Jarosław Kaczyńskiego "charakter stosunków między naszymi krajami, niezależnie od różnego rodzaju przemian i sytuacji w obu krajach, jest trwały".

Premier Jarosław Kaczyński ocenił, że wspólne projekty polsko- ukraińskie w różnych dziedzinach wzmacniają stosunki między dwoma państwami.

Jesteśmy nastawieni na współpracę w gruncie rzeczy we wszystkich dziedzinach i ewidencja kierunków współpracy nie jest zamknięta - powiedział.

Bardzo również zależy nam na kontaktach Polaków z Ukraińcami, na otwarciu granicy mimo ograniczeń, wynikających z naszego członkostwa w UE - zadeklarował Jarosław Kaczyński. Jak powiedział, chodzi o to, by na polsko-ukraińskiej granicy było jak najmniej ograniczeń, by "Ukraina była jak najbliżej UE".

Premierzy zgodzili się, że projekt przedłużenia ropociągu Odessa- Brody do Płocka ma szanse na szybką realizację. Mamy środki finansowe, by to zrealizować - powiedział Jarosław Kaczyński, nie sprecyzował jednak, kiedy to nastąpi. Podkreślił przy tym, że projekt ten można podjąć bardzo szybko.

Odessa-Brody-Płock to projekt, który bardzo szybko można napełnić treścią (...). Nasi partnerzy, państwa basenu Morza Kaspijskiego są tym zainteresowane - oświadczył Janukowycz, zapowiadając wspólne działania polskiego i ukraińskiego rządu w tym zakresie.

Według niego, że "pierwszym konkretnym krokiem" w tym kierunku będzie wybudowanie odcinka Brody-Kralupy (Czechy). Jeśli uda się oddać ten kierunek, będzie to realny krok - powiedział.

Premier Jarosław Kaczyński ocenił środową wizytę jako element "nowego otwarcia" w stosunkach polsko-ukraińskich . Mamy "nowe otwarcie" i jest to dobry rezultat rozpoczętych rozmów - oświadczył. Zadeklarował wolę rozwijania polsko-ukraińskich stosunków gospodarczych oraz kulturalnych.

Po rozmowach z Janukowyczem, premier J. Kaczyński złożył kwiaty pod pomnikiem Ofiar Głodu 1932-33. Następnie spotkał się z b. premier Julią Tymoszenko.

Z wcześniejszych deklaracji wynika, że wykorzystanie ropociągu Odessa-Brody w kierunku zachodnioeuropejskim będzie możliwe najwcześniej za dwa lata. Obecnie rurociąg przetacza rosyjską ropę naftową w kierunku Morza Czarnego.

Naftociąg Odessa-Brody, biegnący z portu Odessa nad Morzem Czarnym do miejscowości Brody na zachodzie Ukrainy, w pobliżu granicy z Polską, został ukończony w 2002 roku.

Uruchomienie rurociągu Brody-Płock do transportu ropy naftowej ze złóż Morza Kaspijskiego miałoby zdywersyfikować dostawy tego surowca do Polski i częściowo uniezależnić nasz kraj, a także Ukrainę, od dostaw z Rosji.

Agata Jabłońska i Jarosław Junko

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)