Polska"J.Kaczyński może skończyć przed Trybunałem Stanu"

"J.Kaczyński może skończyć przed Trybunałem Stanu"

Szef klubu PO Grzegorz Schetyna uważa, że sprawa zbierania haków na polityków opozycji przez Jarosława Kaczyńskiego powinna zostać wyjaśniona. Gość "Salonu Politycznego Trójki" odniósł się w ten sposób do wypowiedzi Romana Giertycha o tym, że prezes PiS gromadził kompromitujące informacje, dotyczące polityków PO.

18.02.2010 | aktual.: 18.02.2010 09:59

W wywiadzie dla internetowego wydania "Rzeczpospolitej" były lider LPR mówił, że Jarosław Kaczyński zbierał haki m.in. na Donalda Tuska i Grzegorza Schetynę. Schetyna powiedział, że nie jest zdziwiony doniesieniami Romana Giertycha na ten temat. Jego zdaniem, wpisuje się to w zjawisko - jak to określił - "inwigilacji opozycji" za rządów PiS. Dodał, że jeśli sąd potwierdziłby informacje Giertycha, mogłoby się to dla Jarosława Kaczyńskiego skończyć Trybunałem Stanu.

Jarosław Kaczyński oświadczył, że pozwie do sądu Romana Giertycha, a ten zapowiedział pozew przeciwko liderowi PiS. Sprawa dotyczy zbierania tak zwanych haków na opozycję za rządów koalicji PiS, LPR i Samoobrony.

Roman Giertych zapowiedział, że pozew przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu złoży w tym tygodniu. Roman Giertych, w wywiadzie dla IAR-u oświadczył, że Jarosław Kaczyński swoją wypowiedzią naruszył jego dobra osobiste. Były lider LPR określił słowa lidera PiS jako "bezczelne insynuacje".

Wcześniej Jarosław Kaczyński zapowiedział pozwanie Romana Giertycha do sądu za pomówienia, dotyczące zbierania materiałów na opozycyjnych polityków w czasach rządów PiS. Jarosław Kaczyński stwierdził, że od dłuższego czasu Roman Giertych "gra" z Platformą Obywatelską, co pomogło mu w przejęciu na jakiś czas władzy w publicznej telewizji z pomocą ministra skarbu. Szef PiS podkreślił, że za jego rządów nie wydawano służbom żadnych poleceń dotyczących zbierania materiałów na kogokolwiek.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)