Trwa ładowanie...
d1p59hz
30-11-2007 16:45

J. Kaczyński: media nas nie lubią, ale przełamiemy opór

Prezes Prawa i Sprawiedliwości uważa, że cały mechanizm walki z PiS jest sterowany przez przerażony establishment z nieprawego łoża, który jeszcze kilka miesięcy temu bał się, że jego
przeszłość może wyjść na jaw. Najważniejszym zadaniem stojącym teraz przed jego partią jest - jak mówił - przełamanie oporu mediów. Temu właśnie służyć ma planowany na grudzień kongres PiS. Nie zabraknie rozliczeń, choć nie polecą głowy.

d1p59hz
d1p59hz

Kongres zajmie się też - dodał prezes Kaczyński - przygotowaniem sprofesjonalizowanego planu działania na kolejne lata, który pozwoli PiS dotrzeć do tych, do których dotąd dotrzeć się nie udało.

Prezes PiS podkreślił, że PiS chce też zwrócić się do środowisk intelektualnych. Ocenił, że najcenniejsza część tych środowisk popiera jego partię.

Podczas obrad - jak mówił Jarosław Kaczyński - będzie mowa o niekorzystnym dla PiS wyniku wyborów parlamentarnych. Zaprzeczył jednak, jakoby miały polecieć jakieś głowy. Wszak - jak mówił - wynik partii był lepszy niż dwa lata wcześniej.

Prezes PiS był też pytany o wypowiedź szefa klubu parlamentarnego PO Zbigniewa Chlebowskiego, który stwierdził w piątek, że Jarosław Kaczyński nie wyleczył się z traumy powyborczej i wciąż ma problemy emocjonalne. Były premier zarzucił Chlebowskiemu "łgarstwa" o tym, że PiS zadłużyło Polskę i doprowadziło do bardzo złej sytuacji w polityce zagranicznej.

d1p59hz

Według Jarosława Kaczyńskiego, prawdziwą traumę powyborczą Chlebowski może postudiować oglądając wypowiedzi Donalda Tuska z końca roku 2005 i początku 2006, bo - jak się wyraził - była ona wtedy wypisana na jego twarzy. Jeśli chodzi o poziom odporności, to sądzę, że bez trudu można sobie wyrobić opinię, kto tu ma traumę - dodał.

Ci panowie nie mają argumentów, naopowiadali społeczeństwu różnych bzdur i w tej chwili znaleźli się wobec rzeczywistości, w której te opowieści są bardzo szybko dezawuowane - powiedział szef PiS.

Kaczyński skomentował też skład rządu Donalda Tuska. Jego zdaniem, powołanie na ministra sprawiedliwości profesora Zbigniewa Ćwiąkalskiego jest skandaliczne oraz dowodzi, że wracają lata dziewięćdziesiąte i będzie w Polsce grupa obywateli poza prawem.

d1p59hz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1p59hz
Więcej tematów