"Izwiestija": Jaruzelski krytykuje prokuratorów z IPN
Gen. Wojciech Jaruzelski powiedział
rosyjskiemu dziennikowi "Izwiestija" (numer środowy), że
prokuratorzy z Instytutu Pamięci Narodowej są dużymi optymistami,
jeśli sądzą, że pożyje on jeszcze osiem lat, a na tyle - jak
zauważył - może trafić do więzienia za czyny, których popełnienie
zarzucił mu IPN.
05.04.2006 11:31
"Grozi mi osiem lat więzienia. Prokuratorzy - trzeba przyznać - są dużymi optymistami. Są przekonani, że pożyję jeszcze tak długo. Tymczasem czekają mnie bardzo ciężkie chwile. Od 15 lat jestem - stary, schorowany człowiek - nieustannie ciągany po sądach i komisjach. Wygląda na to, że będą to robić do końca moich dni" - oświadczył Jaruzelski.
Generał podkreślił, że w wypadku zarzutów IPN "szczególnie oburzyło go sformułowanie 'kierowanie zorganizowanym związkiem przestępczym, który pozbawił polskich obywateli wolności i naruszył ich prawa obywatelskie'". "Takie oskarżenia przedstawia się członkom bandyckich szajek. To brak szacunku" - ocenił.
Jaruzelski zaznaczył, że nadal uważa, iż "stan wojenny był ratunkiem dla Polski". "Jestem dumny z tego, że dzięki stanowi wojennemu wszystkim nam - i Polakom, i Białorusinom, i Ukraińcom, i Rosjanom - udało się uniknąć większego nieszczęścia. Gdybym nie wprowadził stanu wojennego, przyszłyby radzieckie wojska" - dodał.
Jerzy Malczyk