Izraelski generał ostrzega: rośnie zagrożenie wojną z udziałem naszych sił zbrojnych

Rośnie zagrożenie nowym konfliktem zbrojnym z udziałem naszej armii - ostrzegł gen. Kobi Bara, szef działu technologii i logistyki Sił Obronnych Izraela (IDF). Dziennik "Jerusalem Post" podkreśla, że jest to kolejny głos w podobnym tonie w ostatnim czasie.

Izraelskie F-16
Źródło zdjęć: © AFP | Jack Guez

W ubiegłym tygodniu wiceszef sztabu gen. Yair Naveh w przemówieniu dla świeżo upieczonych oficerów alarmował, że "IDF muszą być czujne i przygotowane na walkę na kilku frontach jednocześnie". Podkreślił, że armia będzie musiała być "elastyczna" i reagować na "całym terytorium".

Teraz w alarmistycznym tonie wypowiedział się również gen. Bara. Wskazał, że ewentualność "ograniczonego lub pełnego" konfliktu zbrojnego z udziałem IDF znacznie wzrosła w ostatnim czasie.

Izraelski wojskowy przemawiał na północy Izraela do oficerów, którzy ukończyli dwutygodniowy kurs logistyczny i zostali awansowani na stopień podpułkownika. Inny dowódca podkreślił, że głównym wyzwaniem stojącym przed kadrą oficerską jest rosnąca niestabilność w regionie Bliskiego Wschodu.

W Izraelu od miesięcy mówi się o potrzebie wyprzedzającego ataku na irańskie instalacje nuklearne, który ma ukrócić atomowe ambicje Teheranu. Operacji tej sprzeciwia się administracja Baracka Obamy.

Ale Iran to nie jedyne zmartwienie izraelskich władz. W sąsiedniej Syrii wciąż trwa krwawa wojna domowa, która może rozlać się na cały region. W ostatnich dniach uaktywnili się palestyńscy bojownicy w Strefie Gazy, ostrzeliwując żydowskie terytoria rakietami i pociskami moździerzowymi. Niespokojnie jest również na kontrolowanym przez Egipt Półwyspie Synaj.

Obecnie w Izraelu trwają wielkie ćwiczenia wojskowe sił zbrojnych tego kraju i USA. Są to największe wspólne manewry obu armii w historii wzajemnych relacji. Na ćwiczenia, które oficjalnie nie są wymierzone w żadne konkretne zagrożenie, przyleciało z USA ok. 1000 żołnierzy; taka samą liczbę wystawił Izrael. Dodatkowo w manewrach bierze udział ok. 2500 amerykańskich wojskowych stacjonujących w Europie i rejonie Morza Śródziemnego.

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Trzy scenariusze. Co zrobi Macron?
Trzy scenariusze. Co zrobi Macron?
Ewakuacja w Bratysławie. Znaleziono bombę z czasów II wojny światowej
Ewakuacja w Bratysławie. Znaleziono bombę z czasów II wojny światowej
Trzęsienie ziemi na greckiej wyspie. Było odczuwalne w Atenach
Trzęsienie ziemi na greckiej wyspie. Było odczuwalne w Atenach
Gangsterzy ze Zgorzelca przed sądem. Prokurator w kamizele kuloodpornej
Gangsterzy ze Zgorzelca przed sądem. Prokurator w kamizele kuloodpornej
Domański w miejsce Tuska? Minister odpowiada
Domański w miejsce Tuska? Minister odpowiada
Dron spadł w Polsce. Prokuratura przekazała nowe informacje
Dron spadł w Polsce. Prokuratura przekazała nowe informacje
Stworzyli potężną piramidę finansową. Wspólna akcja służb
Stworzyli potężną piramidę finansową. Wspólna akcja służb
Sejm zajmie się prawami zwierząt. Na pierwszy rzut całkowity zakaz
Sejm zajmie się prawami zwierząt. Na pierwszy rzut całkowity zakaz
W wypadku kolejki zginęło 16 osób. Na miejscu przywrócono ruch
W wypadku kolejki zginęło 16 osób. Na miejscu przywrócono ruch
Czy prace domowe wrócą do szkół? Polacy na "tak"
Czy prace domowe wrócą do szkół? Polacy na "tak"
Cenckiewicz na spotkaniu Trumpa z Nawrockim. MSZ o tajnych rozmowach
Cenckiewicz na spotkaniu Trumpa z Nawrockim. MSZ o tajnych rozmowach
Ból głowy dla Trumpa. Rośnie nowy lider demokratów
Ból głowy dla Trumpa. Rośnie nowy lider demokratów