Izraelska armia rozszerza ofensywę w Strefie Gazy
Izraelska armia
rozszerzyła nad ranem ofensywę w Strefie Gazy, podejmując
działania we wschodniej części tego obszaru w rejonie przejścia
granicznego Karni a także w odległości około 500 metrów od
przedmieść samego miasta Gaza.
W walkach w sobotę rano - także z udziałem izraelskich śmigłowców - w rejonie Karni rannych zostało wielu palestyńskich bojowników.
Według naocznych palestyńskich świadków, cytowanych przez agencję Reutera, izraelskie śmigłowce przed świtem ostrzelały przedmieścia Gazy: Szidżaja - główny bastion Hamasu - i Zeitun. Kilkaset metrów od miasta pojawiły się też izraelskie czołgi. Rzecznik armii przyznał, że doszło do wymiany ognia z bojownikami palestyńskimi na obrzeżach Gazy, jednakże zaznaczył, że w przeciwieństwie do operacji prowadzonej na północy Strefy, była to akcja na niewielką skalę. Na południu Strefy Izraelczycy przejęli kontrolę nad zamkniętym od lat międzynarodowym lotniskiem.
Operacja wojskowa Izraela w Strefie Gazy trwa już kilkanaście dni. Została rozpoczęta po pojmaniu przez bojowników palestyńskich izraelskiego żołnierza, 19-letniego kaprala Gilada Szalita, w dniu 25 czerwca i rozszerzona w tym tygodniu po dwóch palestyńskich atakach rakietowych na miasto Aszkelon w Izraelu.
Według palestyńskich źródeł medycznych, od początku operacji zginęło około 40 Palestyńczyków.