Izrael zwolnił 6 Egipcjan - Egipt zwolnił izraelskiego szpiega
Izrael zwolnił sześciu egipskich studentów, zatrzymanych w sierpniu pod zarzutem organizowania zamachów na izraelskich żołnierzy. W zamian Egipt przekazał izraelskiego szpiega, biznesmena Azzama Azzama.
05.12.2004 | aktual.: 05.12.2004 13:26
Informację o wymianie więźniów potwierdziły rządowe źródła w Kairze i izraelska rozgłośnia radiowa. Operacja wymiany miała się odbyć w niedzielę rano na izraelsko-egipskim przejściu granicznym w Tabie. Azzam natychmiast został przewieziony na najbliższe lotnisko, w Eljacie, skąd - jak sugeruje Associated Press - prawdopodobnie został wywieziony w głąb kraju, gdzie przed powrotem do rodziny przejdzie badania lekarskie.
Jak podawał egipski dziennik "Al-Ahram", porozumienie w sprawie wymiany prawdopodobnie zostało zawarte w ostatnich dniach, w czasie wizyty w Izraelu egipskiego ministra spraw zagranicznych Ahmeda Abula Gheita i szefa wywiadu Omara Sulejmana. Egipscy goście zostali przyjęci m.in. przez premiera Ariela Szarona.
Izrael od lat zabiegał o przekazanie przez Egipt Azzama Azzama, zatrzymanego w 1997 r. w Kairze i skazanego na 15 lat więzienia za szpiegostwo na rzecz Izraela. Strona izraelska zaprzeczała, by Azzam był jej agentem.
Niedzielna wymiana więźniów - zdaniem agencji Associated Press - jest kolejnym dowodem ocieplania stosunków między Kairem a Jerozolimą, mroźnych od czterech lat. Po rozpoczęciu palestyńskiego powstania, tzw. drugiej intifady w 2000 roku, Egipt odwołał swego ambasadora z Izraela. Obecnie jednak Kair zamierza odegrać liczącą się rolę w realizacji planu premiera Szarona, który ma doprowadzić do likwidacji obecności izraelskiej w Strefie Gazy już w roku przyszłym.
W zeszłym tygodniu Egipt i Izrael podpisały też ważne porozumienie o stacjonowaniu po egipskiej stronie granicy dodatkowych 750 żołnierzy egipskich, mających powstrzymać przemyt broni z Egiptu do Gazy. W Kairze natomiast szkolić się mają funkcjonariusze palestyńskich sił bezpieczeństwa.