Izrael z nożem na gardle [OPINIA]

Legendarny szef Mosadu Meir Dagan radził zawsze: "Powinniśmy zaatakować Iran tylko wówczas, gdy będziemy mieli nóż na gardle". Ten moment nadchodził powoli, choć nieubłaganie. Irański nóż zbliżał się do izraelskiego gardła, a rząd w Jerozolimie skrupulatnie szykował się do prewencyjnego sztychu - pisze dla Wirtualnej Polski Marek Magierowski.

Shiite Muslims shout slogans and hold placards during a protest against Israeli airstrikes on Iran, in Srinagar, the summer capital of Indian Kashmir, 13 June 2025. Israel launched strikes on Iran, including its capital Tehran, early 13 June, killing top military figures, including Armed Forces Chiefs of Staff Mohammad Bagheri and Chief Commander of the Islamic Revolutionary Guard Corps (IRGC) Hossein Salami, both countries confirmed. The strikes were part of Operation Rising Lion, Israel's Prime Minister Netanyahu said, adding that Iran's nuclear programme poses a threat to 'Israel's very survival.' EPA/FAROOQ KHAN Dostawca: PAP/EPA.
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/FAROOQ KHAN
Marek Magierowski

Tekst powstał w ramach projektu WP Opinie. Przedstawiamy w nim zróżnicowane spojrzenia komentatorów i liderów opinii publicznej na kluczowe sprawy społeczne i polityczne.

Już wiosną ubiegłego roku doszło do wymiany ciosów między dwiema największymi potęgami militarnymi regionu. Jednak z dzisiejszej perspektywy tamta krótkotrwała potyczka jawi się co najwyżej jako rozgrzewka przed prawdziwą wojną.

Tym razem Izrael uderzył masowo, mocno i precyzyjnie. W wojskowe bazy i ośrodki jądrowe, lecz przede wszystkim w ludzi. Życie stracił m.in. szef irańskich sił zbrojnych, dowódca Korpusu Strażników Rewolucji, najpewniej także kilku naukowców, zaangażowanych w program nuklearny Republiki Islamskiej. "Chisul memukad", czyli "selektywna eliminacja", jak mawiają w swoim żargonie izraelscy wojskowi i żurnaliści.

Operacja zaplanowana co do milimetra i co do sekundy, ze sporą dozą kreatywności, którą pamiętamy m.in. z akcji w 2018 roku, gdy izraelscy agenci wykradli całą dokumentację programu nuklearnego Iranu, czy ze słynnej "selektywnej eliminacji" członków Hezbollahu, zabitych lub nieodwracalnie okaleczonych przy pomocy pejdżerów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Izrael wysłał myśliwce na Iran. Nagrania świadków ataku

W ubiegły czwartek Izraelczycy wykorzystali do ataku m.in. przemycone do Iranu drony (skąd my to znamy…) i "uśpili" wroga prostymi działaniami dezinformacyjnymi. Powiadamiając np. opinię publiczną, że specjalne posiedzenie rządu, zwołane na dzień przed operacją, ma być poświęcone wyłącznie kwestii uwolnienia zakładników Hamasu.

W rzeczywistości dopinano na nim ostatnie szczegóły bombardowań. Albo rozpuszczając pogłoski, iż administracja prezydenta Trumpa gwałtownie sprzeciwia się "samowolce" premiera Izraela.

"Kto zaczyna wojnę na trzy dni przed ożenkiem własnej latorośli?"

"Usypiający" był także sam wybór daty: w niedzielę miała się odbyć w Omanie kolejna runda amerykańsko-irańskich negocjacji, na poniedziałek zaś zaplanowany był… ślub syna premiera Benjamina Netanjahu, Avnera. Kto zaczyna wojnę na trzy dni przed ożenkiem własnej latorośli?

Okazało się jednak, iż Netanjahu był tak bardzo zdeterminowany, że przestał się przejmować podobnymi drobiazgami. Inna sprawa, że w ostatnich miesiącach na jego biurku lądowały zapewne niezbyt optymistyczne raporty Mosadu, z których wynikało, że ajatollahowie rzeczywiście będą za chwilę dysponowali głowicami atomowymi. - Nie mogliśmy tej decyzji pozostawić następnemu pokoleniu - tłumaczył w piątek Netanjahu w emocjonalnym wystąpieniu telewizyjnym. - Gdyż następnego pokolenia już by nie było - dodał.

Gdy piszę te słowa, nie wiemy jeszcze, jaka będzie i jak szybko nastąpi riposta Iranu. Tych niewiadomych zresztą jest dużo więcej. Jak poważne są szkody, jakie zadał Izrael irańskiemu programu nuklearnemu? Na ile udało się sparaliżować przy pomocy bomb osławiony ośrodek w Natanz? Kiedy tak naprawdę o izraelskich planach dowiedział się Biały Dom?

Budzące podziw rozpoznanie wywiadowcze

Jedno jest pewne: Izrael raz jeszcze udowodnił, że jest w stanie samodzielnie przeprowadzić skomplikowaną operację wojskową przeciwko wrogowi, z którym nawet nie dzieli granicy, bez strat własnych (przynajmniej na razie), wykorzystując budzące podziwu rozpoznanie wywiadowcze. Po blamażu 7 października 2023 Netanjahu robi wszystko, aby udowodnić, iż jest jedynym politycznym przywódcą, który jest w stanie uchronić swój naród przed "drugim Holocaustem". Nawet używając - tak jak w Strefie Gazy - brutalnych metod.

W istocie, udało mu się w sposób znaczący osłabić Iran, obnażyć jego wątłe zdolności obronne, ograniczyć wpływy w regionie. Marzeniem Netanjahu (czemu zresztą dał wyraz we wspomnianym przemówieniu telewizyjnym) jest obalenie teokratycznego reżimu w Teheranie i powrót do sojuszu "dwóch wielkich narodów".

Marzenie ściętej głowy? Nie takie dziwne sojusze i nie takie niespodzianki spotykały nas w najnowszej historii Bliskiego Wschodu. Czas pokaże. Chciałoby się rzec: wszystko w rękach Mosadu.

Dla Wirtualnej Polski Marek Magierowski

Marek Magierowski, dyrektor programu "Strategia dla Polski" w Instytucie Wolności, ambasador RP w Izraelu (2018-21) i Stanach Zjednoczonych (2021-24), były wiceminister spraw zagranicznych. Autor książki "Zmęczona. Rzecz o kryzysie Europy Zachodniej" oraz powieści "Dwanaście zdjęć prezydenta".

Źródło artykułu: WP Opinie

Wybrane dla Ciebie

Spektakularne odkrycie w Azerbejdżanie. Grób olbrzyma sprzed tysięcy lat
Spektakularne odkrycie w Azerbejdżanie. Grób olbrzyma sprzed tysięcy lat
Ukraińska armia otwiera drzwi dla starszych ochotników. Jaka będzie ich misja?
Ukraińska armia otwiera drzwi dla starszych ochotników. Jaka będzie ich misja?
Wypadek na poligonie. Ranny kanadyjski żołnierz
Wypadek na poligonie. Ranny kanadyjski żołnierz
Rodzina z Polski nie wróciła z wakacji w Turcji. Przewoźnik odmówił lotu przez chore dziecko
Rodzina z Polski nie wróciła z wakacji w Turcji. Przewoźnik odmówił lotu przez chore dziecko
Kreml reaguje na sankcje UE. "Będą miały negatywne skutki"
Kreml reaguje na sankcje UE. "Będą miały negatywne skutki"
Miedwiediew w szale. "Durnie". Grozi bombardowaniami
Miedwiediew w szale. "Durnie". Grozi bombardowaniami
Nowe sankcje UE dla Rosji, pretensje Bodnara, zatrzymania na granicy z Litwą. Co wydarzyło się w piątek?
Nowe sankcje UE dla Rosji, pretensje Bodnara, zatrzymania na granicy z Litwą. Co wydarzyło się w piątek?
Zaprzysiężenie Nawrockiego. Kwaśniewski zdradza, czy przyjdzie
Zaprzysiężenie Nawrockiego. Kwaśniewski zdradza, czy przyjdzie
Wakacyjne pułapki we Włoszech i Chorwacji. Na co uważać podczas urlopu?
Wakacyjne pułapki we Włoszech i Chorwacji. Na co uważać podczas urlopu?
Karolina Gilon straciła pracę w programie Polsatu. "Twój duch się tu unosi"
Karolina Gilon straciła pracę w programie Polsatu. "Twój duch się tu unosi"
Bez wiedzy rodziców wybrali się na przejażdżkę. Doszło do wypadku
Bez wiedzy rodziców wybrali się na przejażdżkę. Doszło do wypadku
Napięcia w Syrii. Izrael reaguje na eskalację konfliktu
Napięcia w Syrii. Izrael reaguje na eskalację konfliktu
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości