Izrael w niebezpieczeństwie, Hamas ocknął się z szoku
Brytyjski "The Times" ocenia, że dla Izraela nadeszła najbardziej niebezpieczna faza kampanii w Strefie Gazy. Zdaniem komentatora dziennika Hamas ocknął się z szoku wywołanego niespodziewanym atakiem, a jego przywódcy schronili się nie tracąc kontroli nad sytuacją.
31.12.2008 | aktual.: 31.12.2008 15:16
Pismo zwraca uwagę, że zdolność Hamasu do ataków rakietowych nie zmniejszyła się, a około 15 tysięcy bojowników palestyńskich okopało się w oczekiwaniu ofensywy armii izraelskiej. Do tego dochodzi wzrost antyizraelskich nastrojów światowej opinii publicznej.
Według "Timesa" dowodzący operacją były premier Ehud Barak ma cztery możliwości. Może skoncentrować się na eliminacji przywódców Hamasu lub opanować północno-wschodnie rejony Gazy, skąd Hamas wystrzeliwuje pociski rakietowe. Może także okupować pogranicze z Egiptem, by przerwać przemyt uzbrojenia i zaopatrzenia podziemnymi tunelami, lub zająć całą strefę Gazę, żeby wyłapać wszystkich aktywnych działaczy Hamasu i zniszczyć infrastrukturę organizacji.
W opinii dziennika pierwsza możliwość może być mało skuteczna, natomiast trzy kolejne zwiększą straty po obu stronach. Zdaniem "Timesa" może to doprowadzić do niezadowolenia w Izraelu i fali potępienia na świecie.