Izrael uwolni libańskiego zabójcę za ciała swoich żołnierzy
Izraelski rząd zgodził się na uwolnienie wielokrotnego libańskiego zabójcy Samira
Kantara za ciała dwóch izraelskich żołnierzy zabitych przez
libańskie szyickie ugrupowanie hezbollahów.
29.06.2008 | aktual.: 29.06.2008 22:17
Wymiana zamyka ostatni rozdział wojny Izraela z Hezbollahem, do której doszło przed dwoma laty.
Przeciwnicy tej decyzji ostrzegają, że może ona być w przyszłości zachętą dla bojowników do zabijania pojmanych izraelskich żołnierzy.
Izraelski rząd opowiedział się stosunkiem głosów 22 do 3 za tym, aby ciała Ehuda Goldwassera i Eldada Regeva, schwytanych przez Hezbollah w lipcu 2006 roku na przejściu granicznym między Izraelem a Libanem, powróciły do kraju.
Incydent z żołnierzami sprowokował Izrael i był początkiem trwającej 34 dni wojny. Zginęło w niej 1200 ludzi po stronie libańskiej, a Izrael stracił 160, głównie żołnierzy.
Premier Ehud Olmert po raz pierwszy od tego czasu poinformował opinię publiczną, że żołnierze Goldwasser i Regev nie żyją. Zaznaczył, że kraj ma głębokie moralne zobowiązanie wobec swych martwych, ujętych przez wroga żołnierzy. Nauczono nas, żeby nie zostawiać rannych na polu bitwy. Nie zostawimy wziętych do niewoli żołnierzy nie zrobiwszy wszystkiego, co w naszej mocy, żeby ich uwolnić - powiedział Olmert.
Izrael otrzyma również szczątki innych żołnierzy, którzy zginęli w konflikcie z hezbollahami, oraz zwłoki Rona Arada - zaginionego izraelskiego lotnika, którego samolot został zestrzelony w 1986 roku nad Libanem.
Z kolei Izrael zgodził się na wydanie Samira Kantara, odsiadującego wielokrotną karę dożywocia; Kantar zabił trzech Izraelczyków i przebywa w izraelskim więzieniu od 1979 roku.
Rząd Izraela zgodził się również na uwolnienie czterech innych hezbollahów, przekazanie kilkudziesięciu ciał osób zabitych w wojnie izraelsko-libańskiej oraz uwolnienie więźniów palestyńskich, których liczby nie podano.
Izraelski minister finansów Ronni Bar-on przyznał, że głosował przeciwko umowie o wymianie, ponieważ zawierała ona punkt o uwolnieniu Palestyńczyków.
Przedstawiciel izraelskich władz poinformował, że do wymiany dojdzie najwcześniej w przyszłym tygodniu, najprawdopodobniej w Niemczech. Berlin pośredniczył w porozumieniu.