Izrael ubolewa z powodu masakry
Dowództwo izraelskie zaoferowało pomoc medyczną dla ofiar
ostrzału i ogłosiło, że ubolewa z powodu śmierci niewinnych
cywilów na plaży w północnej części Strefy Gazy. Izraelski sztab generalny wstrzymał chwilowo ostrzał i
zarządził śledztwo w sprawie masakry.
09.06.2006 | aktual.: 10.06.2006 07:22
Według różnych źródeł, od 11 do 15 Palestyńczyków zginęło, a od 40 do 50 zostało rannych w wyniku ostrzału izraelskich okrętów na plaży Beit Lahia. Światowe media podają wstrząsające opisy tego, co się działo. Pociski rozrywały się wśród tłumu uczestniczącego w pikniku na plaży... Wśród zabitych było dwoje dzieci, półroczne i 18- miesięczne oraz kilkunastoletni chłopiec... Wzdłuż plaży rozrzucone, porozrywane części ciał, krwawe strzępy latające w powietrzu - opisuje atak amerykańska agencja AP.
Według agencji EFE siedmioro zabitych należało do tej samej rodziny. Wśród nich była matka z 18-miesięcznym dzieckiem. Chomma al-Sakka z pogotowia ratunkowego szpitala Szifa w mieście Gaza poinformował dziennikarzy, że do jego szpitala przywieziono zwłoki ośmiu osób, a do szpitala Kamal Odwan na północy Strefy Gazy - siedem ciał. Wśród 43 rannych dwie osoby są w stanie ciężkim.
Według nowej wersji komunikatu izraelskich sił zbrojnych, które początkowo potwierdziły, że wybrzeże Strefy Gazy zostało ostrzelane z okrętów, strzelała artyleria naziemna. Według jeszcze innej wersji, był to ostrzał czołgowy.
Izraelskie samoloty bezzałogowe dokonały w piątek czterech ataków w Strefie Gazy. W ich rezultacie zginęło trzech członków Ludowych Komitetów Oporu wobec Izraela, a pięciu zostało rannych. Palestyński prezydent Mahmud Abbas potępił w piątek wieczorem krwawą masakrę w Beit Lahia i ogłosił trzydniową żałobę.
Nie ma wątpliwości, że to, co wydarzyło się w Strefie Gazy, jest krwawą masakrą dokonaną na naszych ludziach, do których strzelano na oślep - oświadczył Abbas domagając się, aby społeczność międzynarodowa, Rada Bezpieczeństwa, Kwartet madrycki położyły kres izraelskiej polityce zabójstw.
Zbrojne ramię Hamasu, Brygady Ezzedina al-Kasima, zapowiedziało wznowienie ataków przeciwko Izraelowi. Dziesiątki tysięcy ludzi, wśród nich uzbrojeni członkowie organizacji ruchu oporu przeciwko Izraelowi, demonstrują na głównym stadionie piłkarskim w Gazie, gdzie odbywa się pogrzeb ofiar izraelskich ataków.
Są także pierwsze reakcje międzynarodowe. Rosja określiła piątkowe ataki na Strefę Gazy jako "nieproporcjonalny" i "niemożliwy do zaakceptowania" odwet.