Izrael postanowił zdemontować "dzikie" osiedla żydowskie
Rząd izraelski postanowił 18 głosami przeciwko jednemu zdemontować wszystkie 24 "dzikie" osiedla żydowskie, powstałe na Zachodnim Brzegu Jordanu po marcu 2001 r.- podało radio izraelskie.
13.03.2005 | aktual.: 13.03.2005 16:58
Wtedy właśnie powstał rząd Szarona.
Niektóre z nich - piszą agencje - składają się z jednego lub dwóch wozów kempingowych lub kilku baraków.
Obserwatorzy zagraniczni w Izraelu komentują decyzję gabinetu Szarona jako podjętą pod presją Waszyngtonu.
Według izraelskich źródeł rządowych, które podkreślają, iż decyzja powinna pomóc w ponownym uruchomieniu procesu wdrażania "mapy drogowej", demontaż i ewakuacja "dzikich" osiedli powinny się rozpocząć jeszcze przed repatriacją mieszkańców 21 osiedli żydowskich w Strefie Gazy.
Ta operacja, obejmująca także ewakuację czterech osiedli żydowskich ze 120 legalnie istniejących na Zachodnim Brzegu, rozpocznie się 20 lipca i - według zapowiedzi Szarona - powinna się zakończyć w ciągu czterech tygodni.
Główny negocjator z ramienia rządu Autonomii Palestyńskiej Saeb Erekat komentując decyzję rządu Szarona zapowiedział, że Palestyńczycy będą zabiegali wobec społeczności międzynarodowej, aby doprowadziła do zdemontowania wszystkich 105 "dzikich" osiedli.
Tyle właśnie powstało ich na Zachodnim Brzegu bez formalnej zgody kolejnych rządów izraelskich od czasu wojny na Bliskim Wschodzie w 1967 r.
Ocenia się, że mieszka w nich 2.000 osób.
