Izrael ostrzelał Strefę Gazy
Armia izraelska ostrzelała odcinek wybrzeża w północnej części Strefy Gazy zabijając bojownika Hamasu i palestyńskiego policjanta. Dalszych siedmiu funkcjonariuszy policji zostało rannych - poinformowały źródła
palestyńskie.
Według tych źródeł, celem ataku był najprawdopodobniej nadmorski posterunek policji.
Izrael koncentruje wojska wokół granicy północnej części Strefy Gazy, przygotowując się - jak oceniają obserwatorzy - do utworzenia strefy buforowej, która pozostawiłaby izraelskie przygraniczne miejscowości poza zasięgiem palestyńskich środków ogniowych.
W północnej części Strefy Gazy palestyńskie bojówki ostrzelały omyłkowo samochód arabskiej telewizji satelitarnej Al-Dżazira, którym podróżowali reporterzy tej telewizji. Dwóch z nich zostało rannych. Według jednego z dziennikarzy, Palestyńczycy sądzili, że reporterzy są izraelskimi agentami.
Izraelskie lotnictwo dokonało też w nocy ze środy na czwartek kilku ataków na kryjówki bojówek palestyńskich.
Premier Izraela Ehud Olmert rozkazał armii rozszerzyć trwającą od tygodnia ofensywę, której celem jest uwolnienie żołnierza Gilada Szalita, pojmanego przez Palestyńczyków 25 czerwca. Bodźcem dla decyzji premiera był wybuch wyprodukowanej chałupniczo rakiety na pustym boisku szkolnym w Aszkelonie.