Minister obrony Benjamin Ben-Eljezer zapowiedział to na spotkaniu z władzami izraelskich miejscowości położonych w pobliżu granicy. W niedzielę w Netanii, która leży zaledwie kilkanaście kilometrów od palestyńskiego miasta Tulkarem, doszło do zamachu, w którym poza palestyńskim samobójcą zginęło trzech Izraelczyków.
Podczas spotkania minister obrony ogłosił, że przystąpi do oddzielenia, w celu zapewnienia bezpieczeństwa, (ziem izraelskich) od Palestyńczyków za pomocą stałej przeszkody, która będzie się składała przede wszystkim z ogrodzenia wyposażonego w aparaturę elektroniczną, na długości 350 km całej linii demarkacyjnej - głosi komunikat resortu obrony.
Ministerstwo podało również, że prace obejmą najpierw odcinek 70-80 kilometrów i że przekazano już w tym celu odpowiednie środki finansowe.
Te konstrukcje obronne mają na celu uniemożliwienie przenikania na terytorium izraelskie z Zachodniego Brzegu Jordanu palestyńskich terrorystów, pojazdów oraz materiałów wybuchowych - wyjaśniono w komunikacie. (and)
