Izrael gotowy do ataku na Strefę Gazy
Wojska izraelskie skoncentrowane wzdłuż granicy Strefy Gazy oczekują rozkazu wkroczenia na terytoria palestyńskie w odpowiedzi na ostrzelanie osiedli żydowskich przez Palestyńczyków rakietami własnej produkcji.
Do inwazji - donosi korespondent hiszpańskiej agencji EFE - gotowe są oddziały piechoty zmotoryzowanej, saperów wyposażonych w buldożery do burzenia palestyńskich domów, oddziały pancerne i śmigłowce szturmowe.
Operacja ma być ripostą na wystrzelenie w czwartek i w nocy na piątek 25 pocisków moździerzowych i siedmiu rakiet Al-Kasam w kierunku osiedli żydowskich i miasta Sederot.
Niektóre pociski wyrządziły szkody materialne, ale nie ma doniesień o rannych i zabitych.
Izrael ewakuował autonomiczne tereny Strefy Gazy 50 dni temu, zaraz po tym, jak palestyńscy bojownicy ogłosili zawieszenie broni, i otworzył jednocześnie dla Palestyńczyków główną arterię komunikacyjną biegnącą z północy na południe Strefy. W czwartek o północy Izraelczycy z powrotem zamknęli tę trasę.
Izraelskie radio publiczne podało, że inwazja na Strefę Gazy została wstrzymana w oczekiwaniu na decyzję rządu, który z kolei czeka na wyniki mediacyjnych rozmów przedstawicieli Egiptu i Stanów Zjednoczonych z przywódcami Autonomii Palestyńskiej.
Celem tej mediacji jest skłonienie władz Autonomii do rozbrojenia ugrupowań palestyńskich uczestniczących w atakach na Izrael.