Izrael atakuje Bejrut
Lotnictwo izraelskie nasiliło ataki na południowe przedmieścia stolicy Libanu,
Bejrutu. Są one uważane za bastion Hezbollahu.
Nie ma do tej pory doniesień na temat ewentualnych ofiar ostatniej serii ataków.
Izraelskie samoloty bojowe w ciągu pół godziny co najmniej 12 razy bombardowały cele w dzielnicy Ouzai, położonej przy głównej drodze wjazdowej do stolicy od południa. W okolicy rozprzestrzenia się ogień. Odgłosy eksplozji były słyszane w całym mieście.
Wcześniej libańskie media informowały o dwóch atakach z powietrza na cele w południowym Bejrucie. Prawdopodobnie także wówczas obyło się bez ofiar śmiertelnych.
W czwartek wieczorem izraelskie samoloty rozrzuciły nad południowym Bejrutem ulotki wzywające mieszkańców do ewakuacji. Jak podawano, Izrael zagroził bombardowaniami południowej części miasta, w tym terenów, które dotychczas przetrwały ataki, między innymi okolic lotniska.