Izba Reprezentantów blokuje pomoc dla Arabii Saudyjskiej
Izba Reprezentantów Kongresu USA zdecydowała o wstrzymaniu pomocy amerykańskiej -
przyznawanej w ramach programu oficjalnej pomocy zagranicznej -
dla Arabii Saudyjskiej, uznając iż kraj ten "w niewystarczającym
stopniu" współpracuje z USA w walce z terroryzmem.
Głosowanie w Izbie oceniono jako porażkę administracji prezydenta George'a W. Busha, przeciwnej ograniczeniom, mogącym - jak ocenił rząd - "zasadniczo podważyć" współpracę Stanów Zjednoczonych z Arabią Saudyjską zarówno w zwalczaniu terroryzmu, jak i amerykańskie działania pokojowe na Bliskim Wschodzie.
Izba Reprezentantów liczbą głosów 217:191 zadecydowała o wstrzymaniu przyznanych Saudyjczykom dotacji z budżetu USA w 2005 r., przeznaczonych na szkolenia wojskowe w tym kraju.
Jakkolwiek pomoc ta nie jest duża - wg Reutera wynosi w tym roku 25 tys. dolarów - jednakże decyzja Izby może też oznaczać - jak ocenia cytowana agencja - zablokowanie innych sum - o wartości milionów dolarów - przeznaczonych na zakup na preferencyjnych warunkach przez Arabię Saudyjską ciężkiego sprzętu wojskowego i inne programy szkoleń wojskowych. Zanim decyzja Izby wejdzie w życie, musi jeszcze zyskać aprobatę Senatu.
Komentując czwartkowe głosowanie w Izbie Reprezentantów, republikanin Jim Kolbe powiedział, iż Izba "nie mogła wybrać gorszego momentu" na taką decyzję. Kolbe przyznał, iż Arabia Saudyjska "nie zawsze była idealnym partnerem" w walce z terroryzmem, jednakże USA "potrzebują obecnie wszystkich przyjaciół i sojuszników, jakich mogą znaleźć".