Islamscy fundamentaliści grożą Francji
Premier Francji Jean-Pierre
Raffarin przestrzegł przed paniką. We wtorek media
poinformowały o liście do rządu od ugrupowania islamskich
fundamentalistów, którzy grożą atakami na francuskie cele w samej
Francji i poza jej granicami. Raffarin oświadczył w telewizji, że rząd traktuje list z całą
powagą.
16.03.2004 | aktual.: 16.03.2004 22:01
Według źródła w Ministerstwie Sprawiedliwości groźby atakowania celów we Francji i poza jej granicami nadesłało ugrupowanie o nazwie "Słudzy Allaha Wszechmocnego i Mądrego". List grożący zamachami i zaadresowany do premiera Francji nadszedł do redakcji dziennika "Le Parisien".
Przedstawiciel dziennika powiedział, że list z pogróżkami nosi podpis "Komando Moswara Barajewa". "Mowsar", a nie jak widnieje w podpisie "Moswar", Barajew był szefem czeczeńskiego komanda, które w październiku roku 2002 zajęło moskiewski teatr na Dubrowce. Barajew zginął wraz z resztą terrorystów podczas odbijania teatru przez siły rosyjskie.
Przedstawiciel kierownictwa dziennika "Le Parisien" powiedział, że zawarte w przesłanym do redakcji liście groźby terrorystyczne wobec Francji są związane z ustawą zakazującą noszenia przez uczennice chust islamskich.
Ustawę zakazującą noszenia chust muzułmańskich i innych symboli religijnych w szkołach publicznych we Francji izba niższa parlamentu przyjęła w lutym, na początku marca ostatecznie zatwierdził ją Senat.