Islamiści spieszą do Iraku walczyć z okupantem
Z krajów Europy i Bliskiego Wschodu
setki młodych bojowników islamskich spieszą do Iraku, by
przyłączyć się do walki z kierowanymi przez USA siłami
okupacyjnymi - podał amerykański dziennik "New York
Times" powołując się na przedstawicieli służb do walki z
terroryzmem sześciu państw.
01.11.2003 | aktual.: 01.11.2003 18:17
Przedstawiciele wywiadu podali, że pod koniec lata wykryli, że do Iraku dąży wielka rzesza islamistów. Wywiady szacują, że kilkuset bojowników przybyło do Iraku przez granicę z Syrią lub Iranem.
Przedstawiciele służb wywiadowczych podkreślają jednocześnie, że napływ młodych bojowników do Iraku nie świadczy o tym, że jest to operacja koordynowana przez Al-Kaidę lub inne ugrupowanie terrorystyczne.
Wysoki urzędnik brytyjskiego wywiadu, który był w Iraku we wrześniu, powiedział, że większość ujętych tam cudzoziemców pochodziła z Bliskiego Wschodu (Syrii, Libanu, Jemenu lub z Afryki Północnej). Opisał ich jako "młodych gniewnych mężczyzn", których motywuje "antyamerykańska i antybrytyjska retoryka, jakiej słuchają każdego dnia".
Według innych przedstawicieli służb do walki z terroryzmem, w Iraku może znajdować się obecnie około 15 różnych grup, z których część może mieć jakieś powiązania z Al-Kaidą. (iza)