Islamiści grożą Salwadorowi
Islamska grupa utrzymująca, że ma
związki z Al-Kaidą, potwierdziła na kasecie
magnetofonowej swe wcześniejsze groźby, iż zaatakuje Salwador.
Uczyniła to po tym, jak kraj ten wysłał nowy kontyngent do Iraku.
Grupa o nazwie "Brygady Mohameda Atty - Dżihad Al-Kaidy" dała 16 sieprnia Salwadorowi 20 dni na wycofanie wojsk z Iraku, w przeciwnym razie zagroziła atakami w tym środkowoamerykańskim kraju i na salwadorskie oddziały w Iraku.
Mimo terminu, jaki wyznaczyliśmy rządowi Salwadoru, widzimy, że wysyła on (do Iraku) wojska, ulegając naciskom ze strony niewiernej Ameryki i pragnąc zadowolić podłego (prezydenta USA George'a W.) Busha - mówi głos na taśmie umieszczonej na islamskiej stronie internetowej.
Ostrzegamy was przed skutkami utrzymywania waszych wojsk w Iraku; czujcie się winni tego, co nastąpi po upływie 20 dni. Wy i tylko wy będziecie odpowiedzialni za krew, która rozleje się w Salwadorze - mówi dalej ten głos.
Grupa ta już w przeszłości występowała z podobnymi ostrzeżeniami pod adresem Salwadoru. Nie można zweryfikować autentyczności tych oświadczeń.
Salwadorski parlament w lipcu przegłosował wysłanie do Iraku kolejnej, trzeciej już zmiany wojsk, służących w wielonarodowych siłach stabilizacyjnych - łącznie 380 żołnierzy.
Mimo ostatnich gróźb, w czwartek do Iraku odleciała pierwsza grupa - 15O żołnierzy. Kolejnych 230 uda się tam w najbliższych dniach.
Pierwszy kontyngent złożony z 360 żołnierzy Salwador wysłał rok temu. W lutym tego roku wymieniła go grupa 380 żołnierzy.