Iran wypuści amerykańską dziennikarkę
Więziona w Iranie pod zarzutem szpiegostwa amerykańska dziennikarka Roxana Saberi została uwolniona. Po wyjściu na wolność zapewniła, że czuje się dobrze.
11.05.2009 | aktual.: 11.05.2009 16:18
- Nie chcę dawać komentarzy, ale czuję się dobrze - powiedziała Roxana Saberi agencji AFP, wychodząc z więzienia Evin w Teheranie. Dziennikarka odjechała samochodem razem ze swoim ojcem Rezą Saberim.
Informując o uwolnieniu dziennikarki, jej adwokat Abdolsamad Choramszahi powiedział, że jest ona w drodze do domu.
Irański sąd apelacyjny zmienił dziennikarce wcześniejszy wyrok ośmiu lat pozbawienia wolności na dwa lata w zawieszeniu.
18 kwietnia sąd niższej instancji skazał Saberi, uznając ją za winną szpiegostwa na rzecz USA. Łagodząc wyrok, sąd apelacyjny utrzymał jednocześnie zakaz wykonywania przez Saberi zawodu dziennikarza w Iranie przez pięć lat.
Dziennikarka, która ma amerykańskie i irańskie obywatelstwo, mieszkała w Iranie przez ostatnie sześć lat. Pracowała m.in. dla BBC, amerykańskiego radia publicznego NPR i innych mediów. Została aresztowana w Iranie pod koniec stycznia za to, że po wygaśnięciu akredytacji prasowej nadal prowadziła działalność zawodową.
Później oskarżono ją o to, że dziennikarstwo było jedynie pretekstem, służącym zbieraniu przez nią informacji dla amerykańskiego wywiadu.
Po protestach światowej opinii publicznej irańskie władze sądownicze zarządziły "szybką i sprawiedliwą" procedurę apelacyjną w sprawie Saberi.