Iran ostro do Niemców. Padło też ostrzeżenie dla Scholza
Kanclerz Niemiec skrytykował irańskie władz za brutalną pacyfikację fali protestów. Riposta Teheranu była szybka. Pobrzmiewała w niej groźba.
Nasser Kanaani i Olaf Scholz
– Uwagi niemieckiego kanclerza były prowokacyjne, ingerujące i niedyplomatyczne – powiedział rzecznik irańskiego MSZ Nasser Kanaani w niedzielę (13.11.22). Dodał, że sabotowanie historycznych relacji może spowodować "długotrwałe szkody", a Berlin powinien postępować bardziej odpowiedzialnie i z szacunkiem wobec Iranu.
– Radzimy rządowi Niemiec, by wrócił do ostrożności i zapobiegł w ten sposób dalszemu zamieszaniu w bilateralnych stosunkach – podkreślił rzecznik według informacji podanych przez irański resort spraw zagranicznych.
"Kto tak postępuje, musi spodziewać się naszego sprzeciwu"
Olaf Scholz skrytykował władze Iranu w związku z łamaniem praw człowieka w tym kraju. – Jakim jesteście rządem, jeżeli strzelacie do własnych obywateli i obywatelek? Kto tak postępuje, musi spodziewać się naszego sprzeciwu – zaznaczył kanclerz Niemiec w podkaście, który ukazał się w sobotę (12.11.22). Scholz powtórzył także, że UE powinna wprowadzić dalsze sankcje wobec Iranu. Dzień wcześniej kraje Wspólnoty porozumiały się w tej sprawie.
CZYTAJ TAKŻE:
