Iran nie sprzyja al‑Qaedzie
Minister spraw zagranicznych Iranu Kamal Charrazi zaprzeczył zarzutom, jakoby Iran pozwalał członkom organizacji al-Qaeda ukrywać się na swoim terytorium i wspierał lokalnych afgańskich watażków w sporach z nowym rządem afgańskim w Kabulu.
12.01.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Minister Charrazi zapewnił, że Iran zamknął swoją granicę z Afganistanem i że prowadzi dzialania zapobiegające przydostawaniu się nielegalnych emigrantów z Afganistanu.
Wypowiedź ministra Charraziego była odpowiedzią na czwartkowe ostrzeżenia prezydenta George'a W. Busha, żeby Teheran nie sprzyjał potajemnie terrorystom z al-Qaeda i nie próbował destabilizować nowego porządku w Afganistanie.
W rozmowie z dziennikarzami po spotkaniu z sekretarzem generalnym ONZ Kofim Annanem w Nowym Jorku, szef irańskiej dyplomacji zapewnił, że Iran utrzymuje kontakty z niektórymi przywódcami lokalnych afgańskich klanów lecz stara się zachęcić ich do współpracy z nowymi władzami w Kabulu. Uważamy, że tylko silna centralna władza w Kabulu przyczyni się do zapewnienie bezpieczeństwa w regioni - powiedział irański minister spraw zagranicznych Kamal Charrazi. (aka)