ŚwiatIran do Rosji: gdzie są nasze rakiety?

Iran do Rosji: gdzie są nasze rakiety?

13.11.2009 14:26, aktualizacja: 13.11.2009 15:19

Szef sztabu armii irańskiej generał Hasan Firozubadi skrytykował Rosję za to, że nie dostarczyła Iranowi systemów rakietowych S-300, co "powinna była zrobić już sześć miesięcy temu". USA i Izrael naciskają na Rosję, by nie sprzedawała Iranowi systemu obrony powietrznej.

- Dlaczego (Rosjanie) nie dostarczają nam systemów S-300 do obrony Iranu, jak to uzgodniły oba państwa? - zapytał retorycznie generał.

Irański minister obrony Ahmad Wahidi apelował do Rosji, by, jak się wyraził, nie ulegała "presji syjonistów" i dotrzymała umowy dostarczenia systemów antyrakietowych S-300 - podała agencja ILNA.

Wcześniej o konieczności dotrzymania słowa przez Rosję powiedział przewodniczący irańskiej parlamentarnej komisji spraw zagranicznych i bezpieczeństwa narodowego Alaeddin Borudżerdi.

Rosja zaprzecza, Zachód chwali

Pod koniec października wicepremier Rosji Siergiej Iwanow, który w rosyjskim rządzie nadzoruje sektor obrony, zapewnił, że Moskwa nie dostarcza Iranowi systemów obrony powietrznej S-300.

Amerykańska sekretarz stanu Hillary Clinton chwaliła w październiku Moskwę za to, że nie dostarcza broni Iranowi, z którym Zachód pozostaje w sporze z powodu irańskiego programu nuklearnego.

Waszyngtonowi zależy na opowiedzeniu się Moskwy za zaostrzeniem sankcji wobec Iranu w związku z jego programem nuklearnym. Zachód podejrzewa, że Iran chce wyprodukować broń nuklearną, Teheran zaprzecza.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także