Iran dementuje informacje o zamachu na prezydenta
Rzecznik rządu
irańskiego zdementował informacje teherańskiej
telewizji o rzekomym ubiegłotygodniowym zamachu na prezydenta
kraju Mahmuda Ahmadineżada.
19.12.2005 | aktual.: 19.12.2005 13:59
Według irańskiej telewizji, w ubiegłą środę na południowym wschodzie kraju zaatakowano kolumnę prezydencką - na miejscu zginął jeden z ochroniarzy prezydenta i kierowca, a trzy osoby zostały ranne. Ahmadineżad nie jechał w tej kolumnie - przebywał wówczas w mieście Zahedan - a zaatakowani funkcjonariusze ochrony sprawdzali bezpieczeństwo na drodze, którą później w ciągu dnia miał jechać szef państwa.
Rzecznik rządu wyjaśnił, iż napad nie miał nic wspólnego z zamachem na prezydenta Ahmadineżada. Ataku dokonali przemytnicy, z których dwóch w czasie starcia zginęło, a jednego ujęto. Zdaniem rzecznika, incydent dowodzi przede wszystkim, iż rejon Beludżystanu jest niestabilny.
Przez tę irańską prowincję przebiega główny szlak przemytu narkotyków w kierunku Europy. W walkach z doskonale uzbrojonymi bandami przemytników w ostatnich latach zginęło ponad 3300 irańskich żołnierzy.