Iran buduje drugi reaktor atomowy
Władze w Iranie wydały zgodę na 0budowę drugiego reaktora elektrowni w miejscowości Buszer u wybrzeży Zatoki Perskiej. Powstaje tam pierwsza irańska elektrownia atomowa, w pracę której zaangażowali się też Rosjanie. Program nuklearny Teheranu wywołuje niepokój wspólnoty
międzynarodowej na czele ze Stanami Zjednoczonymi.
14.08.2003 | aktual.: 14.08.2003 11:45
Rozruch elektrowni planowany jest na przyszły rok; kiedy ruszy drugi reaktor - nie wiadomo.
Przewidując wyczerpanie w przyszłości rodzimych złóż gazu i ropy naftowej, od zeszłego roku Iran przyspieszył prace nad programem nuklearnym. Władze w Teheranie zapewniają, że chodzi wyłącznie o pokojowe wykorzystanie energii atomowej, jednak Waszyngton podejrzewa, że za programem cywilnym kryją się prace nad bronią nuklearną.
Teheran stanowczo zaprzecza takim oskarżeniom. W zeszłym tygodniu prezydent Mohammad Chatami powiedział, że broń nuklearna jest sprzeczna "z irańskim nauczaniem islamu i moralności".
Wspólnota międzynarodowa naciska na Iran, aby podpisał protokół dodatkowy do traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT). Pozwoliłoby to międzynarodowym inspektorom na przeprowadzanie niezapowiedzianych inspekcji w irańskich ośrodkach badawczych i przemysłowych.
Jednocześnie Waszyngton próbuje skłonić Rosję, aby przerwała współpracę przy budowie elektrowni w Buszerze. Naciski te nie przynoszą konkretnych rezultatów, ale na razie Rosja nie wysłała na miejsce obiecanego paliwa jądrowego.
Szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Mohamed El Baradei wyraził przekonanie, że w rozmowach w sprawie podpisania przez Teheran protokołu dodatkowego do NPT nastąpi niedługo postęp. Ma to się stać jeszcze przed wrześniowym posiedzeniem rady Agencji poświęconym Iranowi.