Irakijczycy chcą, aby wojska koalicji zostały w Bagdadzie
Mieszkańcy Bagdadu chcą, aby amerykańskie i
brytyjskie wojska były w stolicy Iraku jeszcze przez co najmniej
rok - wynika z sondażu, którego wyniki podała brytyjska
telewizja.
Firma You.Gov przeprowadziła wśród mieszkańców Bagdadu ankietę, w której pytała o ich zdanie na temat niedawnej wojny w Iraku oraz przyszłości kraju. Była to prawdopodobnie pierwsza próba sondowania opinii publicznej w Bagdadzie od czasu zakończenia wojny - pisze agencja Associated Press.
31% mieszkańców Bagdadu chciałoby, aby wojska koalicyjnie pozostały w mieście przez kilka lat. Jedna czwarta bagdadczyków chętnie by ich widziała w swym mieście jeszcze przez rok.
Tylko 13% respondentów uważa, że wojska powinny opuścić Bagdad natychmiast. 20% nie oczekuje ich natychmiastowego powrotu do macierzystych krajów, ale życzyłoby sobie, aby opuścili Irak w ciągu 12 miesięcy.
Jak wynika z badania, 50% ankietowanych uważa, że USA i Wielka Brytania postąpiły słusznie atakując Irak. 47% bagdadczyków twierdzi, że głównym motywem ataku była ropa naftowa, 41% sądzi, że wojna miała służyć ochronie Izraela, a 7% - ochronie Kuwejtu.
Zdecydowana większość respondentów twierdzi, że Bagdad stał się bardziej niebezpiecznym miastem niż za czasów rządów Saddama Husajna.
Sondaż przeprowadzono na próbie 798 dorosłych mieszkańców Bagdadu. Nie podano, jak duży jest margines błędu statystycznego.