Irak wznawia eksport ropy do Turcji

Gurhan Gul z tureckiego portu Ceyhan, do którego miała popłynąć ropa, wyjaśnił, że powodem przerwy był wyciek. Ropa nie zdążyła jeszcze dotrzeć do Ceyhanu. Trwa naprawa rurociągu i pompowanie surowca ma się rozpocząć natychmiast po jej zakończeniu, być może już w niedzielę rano - podała agencja Anatolia.

Eksport ropy z północnych złóż w Iraku do portów w Turcji został wstrzymany przed dwoma miesiącami w związku z serią ataków, akcji sabotażowych i innych problemów, związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa rurociągu. Obecnie sytuacja poprawiła się na tyle, iż możliwe okazało się wznowienie eksportu.

W sobotę ropa popłynęła z Kirkuku liczącą 950 km linią naftową do Ceyhanu. Według przedstawicieli Turcji, rurociągiem tym ma być pompowanych 400-600 tys. baryłek dziennie.

Wydobycie ropy naftowej w Iraku - jak się szacuje - przekracza 1,5 miliona baryłek dziennie. Zdaniem irackich ekspertów, modernizacja urządzeń naftowych pozwoli zwiększyć wydobycie do dwu milionów baryłek dziennie, a perspektywicznie - nawet do sześciu milionów.