Irak pochłonie więcej pieniędzy, niż przewidywano
Administracja USA przyznała, że koszty
operacji stabilizacyjnej w Iraku będą wyższe niż oczekiwano,
chociaż, zdaniem Kongresu, wciąż podaje ich zaniżone szacunki na
ten rok.
Przewodniczący Kolegium Szefów Sztabów generał Richard Myers powiedział Komisji Sił Zbrojnych Izby Reprezentantów, że w związku z koniecznością zatrzymania w Iraku 20 tysięcy żołnierzy, którzy mieli powrócić do kraju, potrzeba będzie w tym roku dodatkowo 700 milionów dolarów.
Tego samego dnia jednak republikański senator Chuck Hagel, członek senackiej Komisji Spraw Zagranicznych, poinformował w telewizji NBC News, że na pewno potrzeba będzie dużo więcej.
"Każda wiewiórka w tym kraju wie, że aby kontynuować misję w Iraku w tym roku, potrzeba będzie dodatkowo od 50 do 75 miliardów dolarów" - oświadczył Hagel.
Hagel i demokratyczny współprzewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych, senator Josep Biden, wyrazili pretensje pod adresem administracji prezydenta Busha, że ukrywa przed Kongresem i opinią publiczną prawdziwe koszty zaangażowania w Iraku.
_ "Nie poprosili nawet o centa na przyszły rok na Irak i Afganistan!"_ - wykrzykiwał Biden, sugerując, że administracja obawia się dyskusji o kosztach przed listopadowymi wyborami prezydenckimi.