ŚwiatIracki rząd nie będzie ścigał Sadra

Iracki rząd nie będzie ścigał Sadra

Członek tymczasowego rządu
irackiego Kasim Daud poinformował w nocy, że
gabinet zgodził się na warunki porozumienia rozejmowego
zaproponowane przez przywódcę szyitów, wielkiego ajatollaha Alego
al-Sistaniego.

27.08.2004 | aktual.: 27.08.2004 06:42

Kilka godzin wcześniej zgodę na wszystkie punkty zaproponowane przez Sistaniego wyraził przywódca radykalnego ugrupowania szyickiego Muktada al-Sadr.

Plan przewiduje wycofanie się zbrojnej milicji Sadra, zwanej Armią Mahdiego, z meczetu Alego w świętym mieście Nadżafie, przy jednoczesnym opuszczeniu tego miasta przez wojska amerykańskie.

Przedstawiciel tymczasowego rządu irackiego zapowiedział, że rząd sfinansuje odbudowę świętego miasta Nadżaf, zniszczonego w znacznym stopniu podczas ostatnich walk między radykałami szyickimi Muktady al-Sadra a siłami amerykańskimi.

Minister bez teki w rządzie irackim Kasim Daud zapowiedział również powołanie specjalnej rady do spraw odbudowy Nadżafu, tak jak domagał się tego wielki ajatollah Ali al-Sistani, który w czwartek zaproponował wielopunktowy plan rozejmowy, mający ocalić święte miasto, będące jednym z centrów szyickiej odmiany islamu.

Daud zapowiedział, że przywódca zrewoltowanych radykałow szyickich Muktada al-Sadr pozostanie na wolności po wprowadzeniu w życie porozumienia rozejmowego, a rząd nie będzie starał się go aresztować.

Na konferencji prasowej w Bagdadzie Daud w imieniu rządu wyraził zadowolenie z osiągniętego porozumienia pokojowego, mającego zakończyć powstanie sadrystów w Nadżafie i jego okolicach.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)