IPN tworzy listę "zakazanych ulic". W Polsce jest ich aż... 943
Instytut Pamięci Narodowej wskazał ulice, które podlegają ustawie dekomunizacyjnej ze względu na nazwy propagujące totalitaryzm. Samorządy mają czas do 2 września, żeby dokonać zmian administracyjnych.
15.08.2017 | aktual.: 15.08.2017 11:42
Czarna lista ulic podlegających ustawie dekomunizacyjnej jest niezwykle długa. W jej skład wchodzą między innymi ul. 1 Armii Wojska Polskiego, 10-lecia PRL, 40-lecia PRL, Wincentego Rzymowskiego, Karola Świerczewskiego, Bohaterów Stalingradu, Obrońców Stalingradu, 22 lipca, 9 maja... i wiele, wiele innych.
W wydanym komunikacie IPN przypomniał że samorządy mają czas do 2 września, aby zmienić nazwy ulic. Jeśli nie zdążą, wojewodowie będą wydawali zarządzenia zastępcze, nadające nowe nazwy.
Zamieszanie związane z ustawą budzi wiele emocji. Mieszkańcy ulic "propagujących komunizm" nie zawsze są zachwyceni nowymi nazwami.
- Moja siostra mieszka na osiedlu Hanki Sawickiej, teraz już kard. Wyszyńskiego - największym w Kaliszu. Wszyscy tam pukają się w głowę, bo nikt nie będzie mówił, że mieszka na osiedlu Wyszyńskiego. - mówi nam jedna z czytelniczek.
Zmiana nazw ulic to tylko część ustawy dekomunizacyjnej. Wojewodowie przekazali do IPN-u listę obiektów propagujących ustroje totalitarne. Pomniki i inne ekspozycje, które znalazły się na liście mają być demontowane i transportowane do Muzeum Zimnej Wojny w Podborsku na zachodnim Pomorzu.