IPN oskarżył b. funkcjonariusza UB o udział w zabójstwie członków WiN
O udział w zabójstwie w 1950 r. trzech członków organizacji niepodległościowej "Wolność i Niezawisłość" oskarżyła radomska delegatura oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Lublinie byłego funkcjonariusza Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Kielcach Zygmunta Ł.
80-letniemu obecnie oskarżonemu grozi kara co najmniej 12 lat więzienia - poinformował naczelnik Jacek Nowakowski z lubelskiego IPN.
Według aktu oskarżenia 25 sierpnia 1950 r. w miejscowości Kolonia Wawrzyszów Zygmunt Ł. wraz z trzema innymi funkcjonariuszami UB skrytobójczo zastrzelili podczas snu trzech członków Zrzeszenia WiN: Aleksandra Młyńskiego ps. Drągal, Zbigniewa Ejneberga ps. Powstańczyk i Zygmunta Chmielewskiego ps. Lew.
Jak ustalił IPN, Urząd Bezpieczeństwa nie był w stanie zatrzymać członków WiN. Jeden z ubeków, który był wcześniej w AK, nawiązał kontakt z Drągalem i ubecy przyłączyli się do ukrywających się członków WiN. W nocy zastrzelili ich. Działali dla osiągnięcia korzyści - nagród i awansu - powiedział Nowakowski.
Zygmunt Ł. nie przyznał się do winy. Utrzymuje, że członkowie WiN zginęli w walce. Jego sprawę będzie rozpatrywał Sąd Okręgowy w Radomiu. Pozostali uczestnicy akcji w Kolonii Wawszyszów nie żyją.