IPN nie zwróci się do Lecha Wałęsy o zwrot akt SB
Instytut Pamięci Narodowej nie rozważa zwrócenia się do Lecha Wałęsy o zwrot akt Służby Bezpieczeństwa, przekazanych byłemu prezydentowi w 1994 roku przez służby specjalne. Taką informację przekazał rzecznik Instytutu Andrzej Arseniuk.
26.06.2008 | aktual.: 26.06.2008 12:26
Informację o rzekomym żądaniu IPN-u podała "Rzeczpospolita". Według gazety chodzi o dokumenty dotyczące między innymi Lecha Kaczyńskiego, Jacka Merkla, Lecha Wałęsy i Bogdana Borusewicza.
Sprawa zwrotu akt ma związek z książką Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka "SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii" wydaną przez IPN. Autorzy udowadniają w niej, że Wałęsie w czasach prezydentury udostępniono dokumenty Służby Bezpieczeństwa. Części z nich miał do tej pory nie oddać. Są to ponad dwa tysiące stron dokumentów na mikrofilmach, które w 1994 roku trafiły do Wałęsy.
W 1996 roku stwierdzono, że dokumentów tych nie zwrócono. "Rzeczpospolita" pisze, że wówczas szef UOP Andrzej Kapkowski wysłał do byłego prezydenta żądanie zwrotu materiałów, ale nie otrzymał żadnej wypowiedzi.