PolskaIPN chce powołać centrum badające deportacje na Wschód

IPN chce powołać centrum badające deportacje na Wschód

Białostocki oddział Instytutu Pamięci
Narodowej chce powołać w Białymstoku centrum naukowo - edukacyjne,
które zajmowałoby się badaniem zagadnień związanych z deportacjami
Polaków na Wschód - poinformował dyrektor
białostockiego IPN prof. Cezary Kuklo. Pomysł ma być wkrótce zaprezentowany prezesowi IPN prof. Januszowi Kurtyce.

23.01.2006 16:15

Jak wyjaśnił dziennikarzom Kuklo, centrum miałoby powstać w IPN w Białymstoku i zajmować się zbieraniem wszelkich materiałów na temat deportacji, repatriacji i migracji.

Wydaje mi się, że białostocki ośrodek z racji swego usytuowania jest predysponowany, by podjąć jeszcze gruntowniejsze naukowe studia naukowo-badawcze nad losami Polaków wywiezionych na Wschód - powiedział Kuklo.

Poinformował, że chodziłoby o zbieranie wszelkich materiałów dotyczących czterech deportacji z lat 1940-41, ale również wywózek po lipcu 1944 roku. Chodzi np. o gromadzenie relacji uczestników i materiałów źródłowych.

Zaznaczył, że za wcześnie na prezentację szczegółów pomysłu centrum, ale uważa on, że IPN w Białymstoku dysponuje odpowiednią kadrą naukową - także przygotowanych archiwistów - która mogłaby szerzej zajmować się tymi zagadnieniami.

Od 10 lutego 1940 roku do czerwca 1941 roku władze ZSRR, okupującego wówczas tereny polskich Kresów Wschodnich, zorganizowały cztery wywózki obywateli polskich na Wschód.

Nadal nie wiadomo dokładnie, ile osób zginęło w wyniku wywózek. Na podstawie materiałów archiwalnych ze źródeł rosyjskich i białoruskich, historycy Instytutu Pamięci Narodowej szacują, że w wyniku czterech masowych deportacji wywieziono w odległe krańce państwa sowieckiego około 330-340 tysięcy obywateli polskich różnych narodowości.

Związek Sybiraków przedstawia dużo wyższe dane. Według jego szacunków, wywiezionych na Wschód zostało około 1,3 mln osób, w tym około 300 tys. z ówczesnej Białostocczyzny. Sybiracy mówią, że co trzeci z nich nie powrócił, najczęściej nie przeżywając trudnych warunków panujących na zesłaniu: mrozu, głodu i ciężkiej pracy.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)