Inżynierowie z Rosji pomagali Irakowi w programie rakietowym
Grupa rosyjskich inżynierów pomagała potajemnie Saddamowi Husajnowi w rozwijaniu programu rakiet balistycznych dalekiego zasięgu, zapewniając pomoc techniczną przy projektach produkcji zakazanej broni - napisał dziennik "The New York Times", powołując się na władze USA.
05.03.2004 | aktual.: 05.03.2004 12:17
Według amerykańskiego dziennika, Irakijczycy uczestniczący w tych pracach powiedzieli oficerom śledczym z USA, że współpracujący z nimi inżynierowie nie pracowali dla rosyjskiego rządu, lecz dla prywatnej kompanii. Niemniej wszelkie tego typu prace związane z zakazaną w Iraku bronią naruszają ONZ-owskie sankcje.
Dziennik utrzymuje, że rosyjscy inżynierowie pracowali nad irackim programem zarówno w Bagdadzie, jak i w Moskwie, a niektórzy z nich znajdowali się w stolicy Iraku jeszcze w roku 2001.
Dziennik pisze, że fakty, o których wspominają raporty amerykańskiego wywiadu, każą się zastanowić nad tym, czy władze Rosji wiedziały o rosyjskim zaangażowaniu w zakazane programy rakietowe.
Po wojnie w Zatoce w roku 1991 Irakowi zabroniono budowania pocisków o zasięgu przekraczającym 150 km.
Moskwa zaprzecza, że wiedziała o rosyjskiej pomocy w rozwoju zakazanego programu rakietowego. "USA nie przedstawiły żadnego dowodu rosyjskiego w nim udziału" - powiedział dziennikowi rzecznik ambasady rosyjskiej w USA Jewgienij Choriszko.