Interpol chce potwierdzić tożsamość przywódcy
Al-Kaidy w Iraku Abu Musaba az-Zarkawiego, który zginął w środę w
amerykańskim nalocie. Odciski palców człowieka, który, jak się zakłada, jest az-Zarkawim, powinny zostać udostępnione Interpolowi - oświadczyła ta międzynarodowa organizacja policyjna.
Po nalocie Zarkawi żył jeszcze, kiedy na miejsce dotarli iraccy policjanci. Zmarł wkrótce potem, kiedy zjawili się Amerykanie, którzy go zidentyfikowali. Martwemu terroryście pobrano odciski palców, zbadano także tatuaże i blizny po ranach, aby upewnić się, że jest to Zarkawi.