"Informacje o ujęciu zabójców Politkowskiej są nieprawdziwe"
Redakcja "Nowej Gaziety" zaprzeczyła,
jakoby zostali zatrzymani domniemani zabójcy jej dziennikarki Anny
Politkowskiej.
Wiadomość taką podała tego samego dnia wielkonakładowa "Komsomolskaja Prawda", według której pod zarzutem zamordowania Politkowskiej aresztowani zostali dwaj Czeczeni. Tabloid przekazał też, że sprawcy tej zbrodni zostali ujęci dzięki zdjęciom satelitarnym, udostępnionym przez Wojska Kosmiczne.
Wszystko to nie ma nic wspólnego z rzeczywistością- oświadczył zastępca redaktora naczelnego "Nowej Gaziety" Siergiej Sokołow.
Natomiast Prokuratura Generalna Federacji Rosyjskiej odmówiła skomentowania doniesień "Komsomolskiej Prawdy".
Wszystko, co jest związane z dochodzeniem w tej sprawie, stanowi tajemnicę śledztwa. Nie będzie żadnych komentarzy - zakomunikowała Prokuratura Generalna FR.
Pod koniec stycznia rosyjskie media poinformowały, że prokuratura prowadzi dochodzenie wobec kilku funkcjonariuszy czeczeńskiej milicji, którzy mogą być zamieszani w zabójstwo Politkowskiej, gdyż zamierzała ona opublikować artykuł o ich udziale w torturowaniu ludzi.
Również wtedy Prokuratura Generalna Rosji odmówiła komentarzy.
Anna Politkowska została zastrzelona 7 października 2006 roku na klatce schodowej swojego domu w centrum Moskwy. Sprawców do tej pory nie ujęto.