Indonezja. Samolot Boeing 737 zniknął z radarów. Na pokładzie kilkadziesiąt osób

O utracie kontaktu z Boeingiem jako pierwszy poinformował serwis FlightRadar24. Z zebranych danych wynika, że samolot Sriwijaya Air realizujący lot SJ182 zniknął z radarów indonezyjskich władz ok. godz. 14:30 czasu lokalnego (godz. 8:30 w Polsce), zaledwie cztery minuty po starcie z Dżakarty, stolicy kraju. Maszyna leciała do miasta Pontianak, znajdującego się na wyspie Borneo.

Potwierdzono, że samolot nagle zaczął bardzo szybko opadać i stracił ponad 10000 stóp wysokości w mniej niż jedną minutę. Lokalne media podają, że niedaleko lokalizacji, gdzie po raz ostatni widziano go na radarze, z wody wyłowiono szczątki przypominające fragmentu wraku maszyny.

Indonezyjska telewizja cytowana przez chińską agencję Xinhua przekazała, że Boeing najprawdopodobniej runął do Morza Jawajskiego. Informację przed godziną 15 czasu polskiego potwierdził minister transportu. - Samolot rozbił się w pobliżu wyspy Laki. Na pokładzie przebywały 62 osoby, w tym 12 członków załogi. Ruszają poszukiwania rozbitków - poinformował.

Wcześniej głos ws. zabrały służby ds. bezpieczeństwa. - W tym momencie badamy i koordynujemy sprawę z Basarnas (krajowa agencja poszukiwawczo-ratownicza) i KNKT (organ bezpieczeństwa transportu). Podamy więcej informacji, gdy tylko coś się zmieni - oświadczyła Adita Irawati, rzeczniczka indonezyjskiego Ministerstwa Transportu.

Serwis FlightRadar24 przekazał, że zaginiony Boeing 737-524 miał około 26 lat.

Zobacz też: Szczepienia polityków PiS poza kolejnością? Rzecznik rządu komentuje nieoficjalne informacje